Po raz drugi tyszanie nie wykorzystali szansy na zdobycie mistrzowskiego tytułu. Cracovia wygrała w Tychach przy stanie w play off 3:1 dla GKS, a dzisiaj powtórzyła sukces, zwyciężając w Krakowie 4:2.Tym sposobem wyrównała stan rywalizacji na 3:3 i o wszystkim decydował będzie niedzielny, siódmy mecz w Tychach. Spotkanie rozpocznie się o godz. 19.15.
Comarch Cracovia – GKS Tychy 4:2 (0:1, 3:1, 1:0).
0:1 Mateusz Bepierszcz – Jakub Witecki – Radosław Galant (08:59).
1:1 Tomas Sykora – Petr Kalus (23:21).
2:1 Petr Kalus – Bartosz Dąbkowski – Krystian Dziubiński (29:05) 5/4.
2:2 Andrei Makrov – Mateusz Bryk (31:30).
3:2 Petr Kalus – Tomas Sykora (36:00)
4:2 Damian Kapica – Peter Novajovsky (45:37).
GKS Tychy: Zigardy (Kosowski) – Kolarz, Ciura; Witecki, Galant, Bepierszcz – Bryk, Kotlorz; Jeziorski, Semorad, Kolusz – Zatko, Górny; Makrov, Komorski, Vitek – Kubos, Pociecha; Woźnica, Rzeszutko, Horzelski.
