MOTYF: Nagrody dla "Słodkiej"

0
171

Zakończyła się dziesiąta, jubileuszowa edycja Tyskiego Festiwalu Monodramu MOTYF. W niedzielę, 19 marca wykonawcy najlepszych monodramów odebrali nagrody oraz wyróżnienia – szczególnie cenne dla młodych twórców monodramu, z uwagi na to, że jury przewodniczył prof. Jerzy Stuhr. Dodatkową nagrodą dla nich i publiczności była z pewnością możliwość obejrzenia Mistrza w spektaklu “Kontrabasista”.
Do konkursu zakwalifikowano w tym roku 15 spektakli, ostatecznie wzięło w nim udział 14. Jury w składzie: Jerzy Stuhr – przewodniczący, Anna Kramarczyk i Paweł Drzewiecki, przyznało nagrody – statuetki Wóz Tespisa zaprojektowane przez tyskich artystów Wojciecha Łukę i Tomasza Wenklara. Jak wyjaśnił Paweł Drzewiecki, dyrektor Miejskiego Centrum Kultury w Tychach i dyrektor artystyczny festiwalu, nagroda pod taką nazwą i w takiej formie pojawia się po raz pierwszy i jest to novum wprowadzone z okazji jubileuszu. W tym roku MOTYF odbył się po raz 10.
Grand Prix Festiwalu i Wielki Wóz Tespisa oraz nagrodę pieniężną 3000 zł otrzymała Marta Pohrebny z Zielonej Góry za monodram “Słodka” w reżyserii Małgorzaty Paszkier-Wojcieszonek.
I nagrodę wysokości 1000 zł. otrzymał Bartosz Cwaliński z Krakowa za monodram “Opcja dwa i może jedna trzecia”.
Nagrodę specjalną – 1000 zł – jury przyznało Rafałowi Domagale z Białegostoku za monodram “Amor Omnia Vincit”.
Przyznano też dwa wyróżnienia po 500 zł dla Klaudii Kowalik z Bolesławca za monodram “Dwudziesty pierwszy” i Weroniki Walasiewicz z Torunia za monodram pt. “Chuda”.
Wręczono także nagrodę Mały Wóz Tespisa, przyznaną przez samych uczestników konkursu. Jak się okazało, byli oni tego samego zdania co jury – odebrała ją również Marta PPohrebny z Zielonej Góry za “Słodką”.
Największą atrakcją festiwalu dla tyskiej publiczności był z pewnością mistrzowski spektakl w wykonaniu Jerzego Stuhra. Monodram “Kontrabasista”, mimo że grany przez niego od ponad 30 lat, wciąż gromadzi nadkomplety publiczności. Tak było i w Tychach.
W książce “Ja kontra bas” Mistrz przyznaje, że chociaż monodramu raczej nie lubi, to już po pierwszym przeczytaniu tekstu Patricka Süskinda, wiedział, że będzie to spektakl jego życia. podczas spotkania autorskiego w Teatrze Małym w Tychach wyjaśniał dlaczego tak jest. Opowiadał też o swoich mistrzach i o współczesnym teatrze, a na koniec podpisywał książki.
Tajemnica ponadczasowego powodzenia “Kontrabasisty” leży zarówno w jego absolutnie mistrzowskim wykonaniu Jerzego Stuhra, jak też w samym tekście. W tym bohaterze każdy z widzów (przynajmniej tych dojrzałych) może zobaczyć siebie. Kto nie zastanawiał się kiedyś, czy droga zawodowa która wybrał jest dla niego właściwa? Kto nie wpadał w złość widząc, jak lata mijają a jego kariera stoi w miejscu i już raczej z niego nie ruszy? Który z widzów, na co dzień ceniących sobie i szanujących swoją pracę, nie miał kiedyś myśli by rzucić to wszystko i rozpocząć nowe życie? Wielki nieporęczny instrument, przedmiot zarazem miłości i nienawiści bohatera, to symbol uniwersalny.
Podczas MOTYFU publiczność miała okazję zobaczyć na scenie innego znanego polskiego aktora i reżysera – Arkadiusza Jakubika – tym razem w roli wokalisty zespołu Dr Misio. A młoda publiczność obejrzała niezwykle efektowny spektakl wykorzystujący techniki multimedialne – monodram “Plama” w wykonaniu jurorki festiwalu Anny Kramarczyk.
Foto: Sylwia Witman, Agnieszka Seidel-Kożuch