Wypadek z udziałem motocyklisty

0
69

Tyscy policjanci zatrzymali 20-latka, który spowodował wypadek z motocyklistą i uciekł z miejsca zdarzenia. Mężczyzna porzucił swój samochód poza miastem. Jak się okazało nigdy nie miał prawa jazdy. O jego dalszym losie zadecyduje prokurator i sąd. Grozi mu do 3 lat więzienia.
Tyscy policjanci poszukiwali pirata drogowego, który wczoraj (niedziela, 7 sierpnia) około godziny 18.30 na ulicy Oświęcimskiej w Tychach swoją szaleńczą jazdą doprowadził do niebezpiecznego zdarzenia. Kierujący fiatem cinquecento włączając się do ruchu z ulicy Czarnej, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu motocykliście jadącemu z pasażerką i doprowadził do wypadku. W wyniku tego zdarzenia 53-letni kierowca jednośladu złamał nogę i trafił do szpitala. Pasażerce nic się nie stało. Sprawca wypadku uciekł z miejsca zdarzenia.
Policjanci zwalczający przestępczość przeciwko mieniu z tyskiej komendy szybko ustalili, kto kierował fiatem. Mundurowi zatrzymali 20-letniego mieszkańca Tychów, który zaraz po zdarzeniu porzucił samochód w okolicy Bierunia. Jak się okazało sprawca nigdy nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Młody tyszanin odpowie również za liczne wykroczenia drogowe, które popełnił. Grozi mu do trzech lat.
Foto: 112Tychy.pl