Już teraz, by korzystać z miejskiego hotspotu nie trzeba być subskrybentem usługi „naTYCHmiastowy sms” , za pomocą której można otrzymać informacje m.in. o terminie odbioru nowego dowodu osobistego, dowodu rejestracyjnego, prawa jazdy czy kulturalnych wydarzeń w mieście. Jednak by z niej skorzystać trzeba się zarejestrować podając swoje dane m.in. numer pesel – nie każdy jest skłonny to zrobić, przez co do tej pory nie mógł skorzystać także z miejskich hotspotów. Teraz to się zmieniło.
– Chcemy rozdzielić te dwie sfery. To znaczy będzie można korzystać z miejskich hotspotów, bez konieczności rejestrowania się w serwisie „naTYCHmiastowy sms” . Po wprowadzonych zmianach, aby skorzystać z miejskiego hotspotu należało będzie wypełnić prosty formularz rejestracyjny, w którym trzeba będzie wpisać jedynie nr telefonu. Następnie na wskazany numer wysłany zostanie kod dostępu do miejskiego internetu– mówi Sebastian Wika – naczelnik Wydziału Informatyki Urzędu Miasta w Tychach.
Z 44 tyskich hotspotów można korzystać w 45 minutowych sesjach. Po każdej z nich trzeba będzie kwadrans odczekać. Po tym czasie, znowu korzystanie z sieci będzie możliwe. Użytkownik w ciągu dnia będzie mógł więc korzystać z dowolnej liczby sesji.
Hotspoty rozmieszczone są głównie na terenie placów, parków i skwerów oraz m.in. w budynkach użyteczności publicznej, obiektach sportowych, przystankach kolejowych i w pojazdach komunikacji miejskiej. W hotspoty wyposażone są również infokioski – specjalne stanowiska komputerowe z dotykowym ekranem, które znajdują się w pobliżu przystanków autobusowych na głównych ulicach miasta.
Foto: ARC
