GKS Tychy po powrocie z brązowym medalem Pucharu Kontynentalnego przełamał fatum wyjazdowych spotkań z Podhalem Nowy Targ. Tyszanie pokonali rywali na ich terenie 3:2!
Zespół duetu Jiri Sejba-Krzysztof Majkowski w kapitalnym stylu wrócił do ligowej rzeczywistości. Tyszanie na pewno chcieli poprawić sobie humory, bowiem jak sami zaznaczali wywalczyli dobry wynik we Francji, ale wrócili ze sporym niedosytem. Motywacja była na tyle duża, że przełamali fatum wyjazdowych meczów z Podhalem Nowy Targ.
Tyszanie kapitalnie rozpoczęli pojedynek, choć pierwszą okazję mieli gospodarze. Groźny strzał zatrzymał jednak Kamil Kosowski. Odpowiedź GKS była idealna, bowiem po podaniu Mateusza Bepierszcza Josef Vitek otworzył wynik spotkania. Po kwadransie gry moglo być 2:0, ale uderzenie Bepierszcza wylądowało na słupku. Po tej okazji na ławkę kar trafił Adam Bagiński co przyniosło gola dla… tyszan! Niczym rasowy napastnik w tercji neutralnej zachował się Jaroslav Hertl, który po przejęciu krążka pokonał bramkarza rywali.
W drugiej tercji padła tylko jedna bramka, którą zdobyli gospodarze. W 23. min. Kosowski był bezradny przy pięknym uderzeniu w okienko Jokila. Oba zespoły miały więcej okazji strzeleckich, ale krążek nie chciał wpaść do bramki. Najbliżej był Marcin Kolusz, ale jego który mijał rywali niczym tyczki, ale trafił w poprzeczkę. Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie, a duża ilość walki przeplatana była okazjami podbramkowymi.
Pierwsi wykorzystali ją gospodarze, którzy doprowadzili do remisu w 52. min. Wielkiewicz wykorzystał podanie ex-tyszanina Sulki i pokonał Kosowskiego. Trzy min. później jednak znowu tyszanie wyszli na prowadzenie. W podbramkowym zamieszaniu najczujniejszy był Jarosław Rzeszutko, który przerzucił krążek nad leżącym bramkarzem i zdobył gola na wagę pierwszego zwycięstwa GKS Tychy w Nowym Targu w tym sezonie.
TatrySki Podhale Nowy Targ – GKS Tychy 2:3 (0:2, 1:0, 1:1).
0:1 Josef Vitek – Mateusz Bepierszcz (01:51)
0:2 Jaroslav Hertl (15:25) 4/5
1:2 Jarmo Jokila – Joni Haverinen – Krzysztof Zapała (23:23) 5/4
2:2 Filip Wielkiewicz – Maciej Sulka (51:38)
2:3 Jarosław Rzeszutko – Josef Vitek (54:21)
GKS Tychy: Kamil Kosowski (Stefan Zigardy) – Michael Kolarz, Bartosz Ciura; Michał Woźnica, Radosław Galant, Adam Bagiński – Bartłomiej Pociecha, Łukasz Sokół; Josef Vitek, Jarosław Rzeszutko, Mateusz Bepierszcz – Michał Kotlorz, Mateusz Bryk; Marcin Kolusz, Filip Komorski, Patryk Kogut – Jaroslav Hertl, Remigiusz Gazda; Bartłomiej Jeziorski, Maxim Kartoshkin, Dawid Majoch.
