Literacka gra miejska

0
55

Osiem drużyn rywalizowało w rozegranej w sobotę (21.11) grze miejskiej „Miasto Literatury”, zorganizowanej w ramach akcji „Bookcrossing po tysku”.
Uczestnicy gry musieli wykazać się nie tylko znajomością literatury, ale też spostrzegawczością, kreatywnością, a nawet sprawnością fizyczną. W sześciu kolejnych stacjach gry na zawodników czekały zadania, dotyczące m.in. znajomości miejsc bookcrossingowych w Tychach, tytułów popularnych książek, czy imion bohaterów literackich. Drużyny musiały odgadywać je na zasadzie kalamburów lub układać z rozsypanek literowych.
Stacje gry rozmieszczone były w charakterystycznych puntach w mieście: w urzędzie miasta, na stadionie, halach targowych czy w Miejskim Centrum Kultury. Jedna ze stacji mieściła się w fitness klubie Active Point, gdzie, oprócz rozwiązania literackiej zagadki, trzeba było wykazać się sprawnością, ćwicząc na poszczególnych urządzeniach pod okiem trenerek.
Finał gry i ostatnie zadanie czekało na uczestników zabawy w Pasażu Kultury Andromeda. Tym razem musieli oni wykazać się kreatywnością i zmysłem plastycznym, bowiem trzeba było zaprojektować okładkę audiobooka związanego z Tychami.
– Projekty, które powstały, zostaną wykorzystane przy kolejnych działaniach bookcrossingowych – mówi Iwona Ciepał, naczelnik Wydziału Informacji, Promocji i Współpracy z Zagranicą Urzędu Miasta Tychy.
Dodatkowo punktowanym zadaniem było ułożenie i napisanie krótkiej historii na dowolnym temat.
Ogłoszenie wyników gry odbyło się w Andromedzie. Zwyciężyła drużyna W-11, drugie miejsce zajął zespół Misiaki–Pysiaki (na zdjęciu), a trzecie; drużyna Wilki Trzy. Na zwycięzców czekały atrakcyjne nagrody; bony do salonu Empik, bilety do Multikina, książki i gry planszowe.
Akcja „Bookcrossing po tysku” ruszyła jesienią 2013 r. W ciągu dwóch lat mieszkańcy „uwolnili” tysiące książek, które krążą pomiędzy 14 regałami w całym mieście.
Foto: SW