WSS: Izba Przyjęć po remoncie

0
638

W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym spółki Megrez kompleksowej modernizacji poddana została izba przyjęć. Teraz może w niej być udzielana doraźna pomoc także małym pacjentom.
Ten pierwszy kompleksowy remont Izby Przyjęć w ponad 40-letniej historii budynku szpitala wojewódzkiego rozpoczął się w pierwszej połowie lipca br. Koszt modernizacji wyniósł 772 tys. zł. – Prace zaplanowane i prowadzone były w taki sposób, żeby Izba przez cały czas mogła funkcjonować i przyjmować pacjentów w takim samym wymiarze, jak wcześniej – mówi Małgorzata Jędrzejczyk, rzecznik prasowy spółki Megrez.
Co zrobiono?
Inwestycja obejmowała przebudowy i modernizacje gabinetów lekarskich i zabiegowych, poczekalni i rejestracji (znalazły się w nowym miejscu), korytarza oraz wymianę wyposażenia Izby Przyjęć. – W pierwszej kolejności modernizację przeszła część wschodnia, następnie zachodnia. Istniejący dotychczas układ pomieszczeń, pochodzący z początku lat 70. był na obecne potrzeby niewystarczający i niefunkcjonalny, przez co pacjenci wymagający nadzoru i oczekujący na wyniki badań musieli nieraz przebywać w warunkach nie gwarantujących odpowiedniego komfortu i intymności – przyznaje Małgorzata Jędrzejczyk.
Przykładem mogą być tzw. badalniki, czyli stanowiska, na których pacjenci są monitorowani i oczekują na wyniki badań oraz diagnozę i decyzje co do dalszego leczenia. Wcześniej były to ciasne pomieszczenia z dwoma a nawet trzema łóżkami, gdzie umieszczani byli także tzw. pacjenci pobudzeni (czyli np. pod wpływem alkoholu lub substancji psychoaktywnych). Dziś badalniki umieszczone są w przestronnej sali, oddzielone płóciennymi zasłonami, pacjenci z problemami z poruszaniem się leżą na łóżkach lub siedzą na wózkach umożliwiających np. ich transport po Izbie Przyjęć lub na badania w różne miejsca na terenie szpitala, bez konieczności przenoszenia z kozetek. Pacjenci pobudzeni mają osobną izolatkę. Modernizację przeszła także izolatka dla osób z podejrzeniem chorób zakaźnych.
Po remoncie powstały również nowe łazienki dla pacjentów oraz przebieralnie. – Wcześniej rolę szatni z konieczności pełniła wózkownia. Ona także w razie potrzeby pełniła rolę łazienki dla pacjentów zaniedbanych higienicznie. Dziś w Izbie Przyjęć jest stałe stanowisko z łóżkowanną, gdzie kompleksową toaletę i dezynfekcję mogą przejść także pacjenci leżący – mówi Grażyna Szymocha-Drożdż, pielęgniarka oddziałowa na Izbie Przyjęć.
W zachodniej części Izby wydzielona została izba przyjęć urazowo-ortopedyczna, gdzie trafiają pacjenci z urazami narządu ruchu i ranami. Pacjenci przybywający na Izbę Przyjęć z ranami zainfekowanymi przyjmowani są w osobnym pokoju zabiegowym. Z kolei pacjenci oczekujący na planowe przyjęcie na oddział zyskali przestronną poczekalnię naprzeciwko wejścia głównego. Natomiast recepcja przeniesiona została obok wejścia głównego, od strony podjazdu dla karetek.
W Izbie Przyjęć w części wschodniej (po stronie badalników) pacjentów Izby przyjmują lekarze specjalizacji zachowawczych: interniści i neurolodzy.
Skąd pieniądze?
Remont Izby Przyjęć sfinansowany został ze środków własnych spółki Megrez, ale niebagatelne znaczenie dla przedsięwzięcia miał fakt, że miasto Tychy oraz Powiat Bieruńsko – Lędziński wraz z gminami wchodzącymi w jego skład (Bieruń, Lędziny, Imielin, Chełm Śląski i Bojszowy) objęły w ubiegłym roku udziały w spółce. Dając jej tym samym zastrzyk finansowy – w sumie 6 590 000 zł – który można było wykorzystać na tę i inne inwestycje (np. modernizację laboratorium, które w połowie września zostało oddane do użytku).
Pomoc dla małych pacjentów
Przypomnijmy, tyski szpital wojewódzki nie ma oddziału dziecięcego (jest tylko neonatologiczny). Co się stanie natomiast jeżeli do szpitalnej izby przyjęć trafi mały pacjent z drobnym urazem np. rozcięciem?
W przypadkach drobnych urazów, nie wymagających diagnostyki i leczenia przez specjalistów medycyny dziecięcej, możliwe jest zaopatrzenie medyczne dzieci w szpitalnej Izbie Przyjęć przez chirurgów ortopedów lub chirurgów ogólnych – mówi lek. med. Krzysztof Leki, wiceprezes spółki Megrez i dodaje, że dzieci, które będą wymagały diagnostyki, leczenia i konsultacji specjalistów medycyny dziecięcej, będą nadal kierowane do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach-Ligocie. Ale teraz nawet dla osób nie mających auta nie będzie to problemem: – Nasz szpital ma możliwość przewozu takich pacjentów wraz z rodzicami lub innymi opiekunami prawnymi transportem szpitalnym w sytuacji, kiedy transport powinien się odbywać pod nadzorem medycznym lub gdy rodzice lub opiekunowie nie posiadają własnego środka transportu – wyjaśnia wiceprezes Leki.
Jakie plany?
Zarząd spółki Megrez ma pomysły na dalszy rozwój placówki. W najbliższej przyszłości tyski szpital, bardziej niż dotychczas, planuje skoncentrować się na leczeniu onkologicznym. Jest to odpowiedź na wyzwania obecnych czasów w medycynie.
– Chcielibyśmy utworzyć w pawilonie, w którym mieści się obecnie Oddział Dermatologiczny, dwóch nowych oddziałów: Onkologicznego i Urologicznego – przyznaje rzeczniczka tyskiego szpitala. – Pomysłowi utworzenia dwóch nowych oddziałów sprzyja fakt, że miasto Tychy chce przekazać szpitalowi 3 miliony złotych (poprzez dokapitalizowanie spółki, tak jak to miało miejsce w 2014 roku). Pieniądze będą wykorzystane na remont pomieszczeń, zakup wyposażenia i aparatury medycznej – dodaje.
Żeby jednak nowe oddziały mogły zafunkcjonować i zacząć leczyć pacjentów, potrzebne będzie finansowanie ich działalności. Trudno w tej chwili przewidzieć, czy i ewentualnie kiedy odbędzie się kontraktowanie, które leży w kompetencji Narodowego Funduszu Zdrowia.


Zdjęcia: Ewa Strzoda