Kolejny domowy mecz czeka futsalowców GKS Futsal Tychy. Tyszanie rozegrają drugi z rzędu mecz przed własną publicznością, a rywalem będzie ekipa FC Pyskowice.
Zespół Witolda Zająca miał najbliższy mecz rozegrać na wyjeździe, ale na prośbę rywali spotkanie rozegrane zostanie w Tychach. Tak więc kibiców futsalu czeka mały tyski maraton.
Przed tygodniem GKS Futsal w kontrowersyjnych okolicznościach zremisował z faworytem rozgrywek – Miastem Solnym Wieliczka. Tyszanie do przerwy przegrywali 0:2, by po zmianie stron wyjść na prowadzenie. W końcówce jednak sędzia wydaje się, że sędzia popełnił błąd, po którym goście doprowadzili do remisu.
Na inaugurację natomiast GKS pokonał na wyjeździe Marex Chorzów 2:1. FC Pyskowice ma za sobą jedno spotkania. Przed tygodniem jutrzejszy rywal GKS zremisował 1:1 z Berlandem OSiR Komprachcice. Pierwszy mecz FC Pyskowice przełożył na inny termin.
GKS Futsal Tychy – FC Pyskowice (niedziela, 04.10., godz. 18:00). Wstęp wolny.
Fot. ARC
