Już 1 września pierwszy dzwonek lekcyjny zadzwoni dla dzieci urodzonych w drugiej połowie 2008 roku i po raz pierwszy dla całego rocznika sześciolatków. Dla rodziców mamy jednak dobre wiadomości. W tym roku nie będą musieli kupować pierwszoklasistom podręczników. To spora ulga dla domowego budżetu, bo koszt książek był zawsze najdroższym elementem wyprawki. Przypomnijmy, darmowe podręczniki dostają uczniowie rozpoczynający naukę w klasach pierwszych, drugich i czwartych szkół podstawowych.
Dla pierwszoklasisty
Jednak książki to nie wszystko. Do szkoły potrzebna jest jeszcze cała masa innych artykułów. Ile zatem musimy przygotować pieniędzy? Dobry plecak do podstawa. Powinien być wygodny i mieć regulowane szelki, tak aby można go było dopasować do wzrostu małego ucznia. Koszt takiego zakupu to wydatek od ok. 20 zł (w hipermarketach) do nawet kilkuset złotych za plecaki znanych firm. Co jeszcze? Oczywiście zeszyty. Pierwszakom zwykle kupujemy zeszyty najcieńsze (16-kartowe) w kratkę i trzy wąskie linie (do nauki pisania). Takie zeszyt kupimy już za niecałą złotówkę za sztukę. Potrzebny jest także piórnik. Najkorzystniej wychodzi zakupić piórnik z wyposażeniem (w środku są: kredki, flamastry, linijka, ekierka, ołówek, temperówka, gumka) za ok. 11 zł. Droższe oczywiście też są, ale czy warto przepłacać?
Pierwszoklasista potrzebuje również przyborów plastycznych. Farbki, blok rysunkowy, nożyczki, klej, papier kolorowy itd. Za to wszystko zapłacimy łącznie ok. 20-30 złotych. Na zajęcia wychowania fizycznego trzeba kupić białą koszulkę i ciemne spodenki – to wydatek ok. 20 – 40 zł. Nie można zapomnieć także o worku i obowiązkowym obuwiu zmiennym. Najzwyklejsze tenisówki kupimy za kilkanaście złotych, obuwie markowe, to zakup rzędu kilkudziesięciu, a nawet ok. 150 zł za parę. Dobrze jest także wyposażyć malucha w pudełko śniadaniowe. Najtańsze kupimy już za kilka złotych.
Ile kosztują podręczniki?
Rodzice uczniów starszych klas szkoły podstawowej poniosą już większe wydatki. Za zestaw podręczników dla trzecioklasisty trzeba zapłacić 220-250 zł. Komplet podręczników dla klasy piątej i szóstej to już wydatek rzędu 350 zł.
Darmowe podręczniki w roku szkolnym 2015/2016 otrzymają też uczniowie pierwszych klas gimnazjum. Niestety ci, którzy za tydzień rozpoczną naukę w klasie drugiej i trzeciej gimnazjum, muszą podręczniki zakupić. Koszt całego kompletu to około 500 zł.
Do tego trzeba oczywiście zakupić odpowiednie przybory.
Wyprawka dziecka starszego
Klasa czwarta szkoły podstawowej to dla dziecka wejście w kolejny ważny etap nauki. Dziecko zakończyło ogólne kształcenie wczesnoszkolne i rozpoczyna naukę konkretnych przedmiotów. Od tego momentu będzie oceniane według powszechnie obowiązującej skali ocen, będzie pisało sprawdziany i miało szansę zawalczyć o świadectwo z wyróżnieniem, czyli tzw. czerwonym paskiem. Będzie też potrzebowało nieco innych niż do tej pory przyborów szkolnych. Starszemu dziecku, przyda się też nowy plecak, bo dziewięcio, czy dziesięciolatkowi niekoniecznie nadal podoba się tornister z uwielbianym przed trzema laty bohaterem kreskówki.
Młodzieżowy plecak to wydatek 50-100 zł. Za przybory geometryczne potrzebne w klasach 4-6 zapłacimy nie więcej niż 10 zł. Za zestaw ołówków HB zapłacimy w zależności od marki 4-10 zł. Pióro tzw. kulkowe to 10-15 zł (za ok. 35-40 zł kupimy pióro specjalnie przystosowane dla osób leworęcznych). Dobre pióro wieczne (np. Parker) kupimy za 30 do 50 zł. Oczywiście można znaleźć i droższe, ale dla dziesięcio czy dwunastolatka w zupełności wystarczy podstawowy model.
Zeszyt 80-karkowy w hipermarketach kupimy już nawet za złotówkę, ale taki w twardej lub wzmocnionej okładce kosztuje już ok. 6 zł. Sportowe obuwie z białą podeszwą w rozmiarze młodzieżowym kupimy za około 50 zł, ale buty bardziej renomowanych marek, np. Adidas lub Nike kosztują już 150-200 zł.
Bardzo podobnie wyglądać będzie wyprawka gimnazjalisty. Tu przydadzą się może bardziej precyzyjne przybory geometryczne. O ile za zwykły szkolny cyrkiel, który wystarczy uczniowi podstawówki, zapłacimy kilka złotych, to przyrząd dokładniejszy i wykonany z solidnych materiałów będzie nas kosztował od kilkunastu do 30 zł. Za piórnik młodzieżowy w formie saszetki lub etui (bez wyposażenia) zapłacimy 20-30 zł.
Oszczędność czy jakość?
Podsumowując; bardzo oszczędny rodzić ucznia pierwszej klasy szkoły podstawowej skompletuje mu wyprawkę już za około 150 zł. Jeżeli jednak, w trosce o proste plecy dziecka, zdecyduje się zainwestować w plecak z usztywnionymi plecami, tylko ten zakup będzie kosztował 150-200 zł. Resztę wydatków z pewnością uda się zamknąć w kwocie 100-150 zł.
Jeśli natomiast w ogóle postawimy na markowe sprzęty, wyposażenie pierwszaka może kosztować nawet 700-800 zł.
Ucznia starszej klasy szkoły podstawowej, któremu musimy kupić zestaw podręczników, wyprawimy do szkoły za około 450-500 zł (wersja oszczędnościowa). Dla ucznia gimnazjum na same podręczniki wydamy około 500 zł, a reszta (plecak, przybory, obuwie) może nas kosztować drugie tyle. Ale jeżeli oszczędzamy, powinno się udać zamknąć w kwocie 150 zł.
Powyższe szacunkowe zestawienia nie uwzględniają oczywiście wszystkich kosztów związanych z rozpoczęciem roku szkolnego. Powakacyjny przegląd dziecięcej garderoby zazwyczaj pokazuje, że rękawy i nogawki są już zbyt krótkie a jesienne półbuty cisną w palce. Trzeba też pamiętać, że wrzesień to okres płacenia składek na ubezpieczenie NNW i Radę Rodziców. W wielu szkołach – chociaż nie wszystkich – na początku roku trzeba też zakupić dla dziecka mundurek (zazwyczaj koszt 40-60 zł). Jak co roku – trzeba przetrwać.
Tekst: Ewa Strzoda, Sylwia Witman
Foto: SW
