Mamy wyjątkowo upalne lato. Niestety, taka pogoda sprzyja nie tylko plażowiczom, ale także sinicom. Zakwity tych mikroorganizmów znowu zepsuły sezon kąpielowy nad Jeziorem Paprocańskim. Mimo to, na terenie ośrodka wypoczywają tłumy.
Chociaż woda w jeziorze przypomina zieloną zupę i nie nadaje się do kąpieli, dzieci i dorośli chłodzą się pod prysznicami i na wodnym placu zabaw. Zmodernizowana w ostatnich latach infrastruktura pozwala miło spędzić tu czas, mimo kłopotów z sinicami. Plac zabaw, piękne wschodnie nabrzeże, kawiarnie, promenada i spacerowo-rowerowe trasy wokół jeziora przyciągają nie mniej, niż perspektywa kąpieli.
Przystań dla żeglarzy
Paprocany przyciągają także miłośników sportów wodnych. Dla nich w kolejnych latach powstanie nowa żeglarska przystań. – Jesteśmy na etapie opracowywania koncepcji oraz ustalania dokładnej lokalizacji przyszłej mariny – mówi Ewa Grudniok, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Tychy. – Na pewno będzie to teren obecnie zajmowany przez zabudowania klubów żeglarskich.
– Przez długi czas trwały rozmowy z klubami żeglarskimi – dodaje Ryszard Janik z Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Tychach. – Chcemy, by to miejsce odpowiadało potrzebom korzystających z niego żeglarzy.
Urząd miasta nie podaje jeszcze terminu, w jakim budowa mariny miałaby się rozpocząć. Wiadomo natomiast, że w przyszłym sezonie nad jeziorem pojawi się nowa kawiarnia, z lustrzanymi ścianami, odbijającymi malowniczy krajobraz. Zastąpi ona gastronomiczne „kontenery”. – Budowa rozpocznie się prawdopodobnie w październiku, na początku przyszłego sezonu nowy obiekt powinien być już gotowy – mówi Ryszard Janik.
Sposób na sinice?
Oprócz dalszych prac związanych z infrastrukturą ośrodka, planowane są kolejne działania by poprawić jakość wody w jeziorze. Od zeszłego roku wodę napowietrzają cztery areatory – pływające fontanny. Dodają uroku krajobrazowi, niestety na sinice to broń niewystarczająca. Te mikroorganizmy (kiedyś uważane za rośliny, dziś opisywane raczej jako bakterie) lubią wodę ciepłą i stojącą. Tak płytki zbiornik jak Paprocany (tylko ok. 1,5 m średniej głębokości), przez który nie przepływa żadna rzeka, to dla sinic środowisko wprost idealne.
– Zakwit sinic jest w tym roku bardzo intensywny i trwa właściwie od początku wakacji – mówi Ryszard Janik. – Wysokie temperatury przyszły szybko i sinice miały bardzo sprzyjające warunki
Jak podkreśla Ryszard Janik, sinice to nie tylko tyski problem. Zmaga się z nimi wiele zbiorników w całej Polsce. Zakwity zdarzają się nawet w Bałtyku.
Od lipca tego roku Jezioro Paprocańskie zasilane jest wodami ze studni głębinowych. Wykonany da odwierty o głębokości 28 i 30 metrów. W ciągu doby studnie doprowadzają do jeziora 1150 m3 wody.
– To z pewnością pomoże w walce z sinicami, ale musimy równocześnie wprowadzić jeszcze inne metody – mówi Ryszard Janik. – W ciągu ostatnich kilku lat pojawiły się nowe metody walki z sinicami i na pewno będziemy ich próbować. Tym razem będzie to działanie biologiczne, nie chemiczne. Jesteśmy na etapie zapoznawania się z ofertą. Planujemy też oczyścić rowy dopływowe do jeziora na długości około 1500 m – dodaje. – Na pewno pomogłoby zasilenie jeziora wodą z Gostynki, jednak rzeka jest zbyt zanieczyszczona. W takim stanie dopływa do nas z terenów Orzesza-Zgonia i Łazisk.
Sezonowe patrole
W tym roku wokół jeziora pojawiły się tablice informacyjne i drogowskazy – wskazujące lokalizację charakterystycznych punktów i podające orientacyjny czas dojścia do nich.
Przy trasie spacerowo-rowerowej pojawiły się też dwa miejsca do odpoczynku z ławami, stolikami i zadaszeniem. Na bieżąco prowadzone są naprawy i remonty; zniszczeń dokonuje czasem pogoda (jak np. nawałnica z 8 lipca), ale niestety częściej ludzie. – Zdarzają się przypadki dewastacji – mówi Ryszard Janik. – Najczęściej niszczone są liny na pomoście spacerowym i siatki na nowej promenadzie. Są przecinane albo przepalane.
Aby do takich sytuacji dochodziło jak najrzadziej, w okresie wakacyjnym w Paprocanach funkcjonuje sezonowy posterunek policji. Tyscy policjanci i strażnicy miejscy przeprowadzają codzienne patrole, dodatkowo wspierają ich w tym funkcjonariusze Oddziału Prewencji Policji w Katowicach. Nad bezpieczeństwem wypoczywających czuwa też Sezonowe Ogniwo Policji Wodnej. W 2014 r. na terenie ośrodka odnotowano 16 przestępstw i 131 wykroczeń. Rok wcześniej – 13 przestępstw i 168 wykroczeń.
***
Imprezy w Paprocanach
Zanim lato dobiegnie końca, nad Jeziorem Paprocańskim jeszcze wielkie wydarzenia. 22 i 23 sierpnia na Dzikiej Plaży odbędzie się XXXI edycja festiwalu szantowego Port Pieśni Pracy. A 5 września zespoły Dżem i Cree zapraszają na drugi festiwal „Rock na Plaży – Paprocany 2015”, w ramach którego oprócz koncertów odbędzie się konkurs zespołów rockowych.
Ponadto, 23 sierpnia na terenie ośrodka wypoczynkowego odbędzie się festyn sportowo-rekreacyjny dla dzieci „Żegnajcie wakacje”, zorganizowany przez tyski MOSiR.
Szczegóły na stronach organizatorów imprez:
http://kultura.tychy.pl/
http://mosir.tychy.pl/
***
Najlepsza Przestrzeń Publiczna
Zagospodarowanie wschodniego wybrzeża Jeziora Paprocańskiego zdobyło już wiele nagród. Teraz kandyduje do miana Najlepszej Przestrzeni Publicznej Województwa Ślaskiego 2015. Nagrodę tę przyznaje jury oraz internauci. Głosować można na stronie www.slaskie.pl/npp/
