Doroczne święto tyskiej "Kornelówki"

Społeczność „Kornelówki”  (Szkoły Podstawowej nr 37 im. Kornela Makuszyńskiego) co roku hucznie obchodzi swoje święto, a jednym z punktów obchodów jest radosny i kolorowy korowód uczniów przebranych za bohaterów książek patrona. Oczywiście wspomniana postać to słynny Koziołek Matołek, któremu co roku towarzyszą Jacki, Placki, Panny z mokrymi głowami, Szalone panny Ewy oraz Szatany z siódmych klas.
Tegoroczne Święto Szkoły, obchodzone w piątkowe popołudnie, sprawiło, że na szkolnym boisku zebrali się nie tylko uczniowie i nauczyciele, ale także rodzice. – Zależało nam, by to było święto całej szkolnej społeczności, która składa się z tych trzech elementów – podkreśla dyrektor Agata Maciążka – Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że w „Kornelówce” taka społeczność istnieje, dzięki naszej współpracy udało się nam właśnie z sukcesem zrealizować duży projekt europejski z udziałem szkół z sześciu innych państw – dodaje.
Organizatorzy zadbali o atrakcje dla wszystkich uczestników. Wodzirej organizował gry i zabawy dla najmłodszych, starsi rywalizowali z sobą w dyscyplinach sportowych, a dorośli mogli wziąć udział w licytacjach i kiermaszu. Najbardziej rozchwytywanym towarem okazała się koszulka z podpisami hokeistów GKS Tychy. Nie zabrakło też grochówki, chleba ze smalcem oraz pysznych ciast przygotowanych przez nauczycieli i rodziców. Te ostatnie wzięły udział w konkursie na ciasto związane tematycznie z książkami Makuszyńskiego. Wygrały rogaliki imitujące księżyc, skradziony przez Jacka i Placka.