W historii śląskich debat oksfordzkich raczej nie zdarzyło się dotąd , aby w finale wystąpiły dwa zespoły z jednego miasta.
Tak stało się w piątek (13 marca) w Katowicach, gdzie w Bibliotece Śląskiej podczas VI Śląskiego Finału Debat Oxfordzkich rywalizowały ze sobą drużyny I LO im. Leona Kruczkowskiego i IV LO z Zespołu Szkół nr 1 im. Gustawa Morcinka. Obie z Tychów. Turniej, organizowany przez Związek Górnośląski i Instytut Pamięci Narodowej ma wysoką rangę, a nagrodą dla zwycięzców jest wycieczka do Parlamentu Europejskiego w Brukseli oraz udział w Mistrzostwach Polski Debat Oxfordzkich.
Temat dyskusji nie był łatwy, postawiona teza brzmiała: Czy na Śląsku powinno powstać Muzeum Wysiedleń i Przesiedleń? W wyniku losowania argumentację za ideą Muzeum przedstawiał zespół z „Kruczka” w składzie: Weronika Kuboszek, Małgorzata Podemska, Filip Prasołek, Kamil Grzegorczyk . I wygrał! W oczach jury, z dyrektorem katowickiego IPN Andrzejem Sznajderem na czele, drużyna I LO wykazała się szerszą wiedzą, rozróżniając skomplikowaną tematykę wysiedleń, przesiedleń i deportacji Polaków w czasie II wojny światowej i tuż po niej.
– Ogromna radość, bardzo się cieszę. Zespół jest bardzo pracowity, uparty – mówiła nauczycielka Dorota Izydorczyk-Ociepa z I LO. – Ta burza mózgów poprzedzająca finał nie była taka prosta, bo wszyscy przygotowują się do matury. Trzeba to było jakoś pogodzić.
Tego typu debaty preferują mocną argumentację, swobodę wypowiedzi, a przede wszystkim głęboką znajomość przedmiotu. Obie drużyny pod tym względem wypadły znakomicie.
– Ja w pełni identyfikuję się ze swoją drużyną i dla mnie oni nie przegrali. Sam fakt, że znaleźli się w finale jest dla mnie satysfakcjonujący. Jak się podrażni lwa, to w przyszłym roku może być inaczej – komentuje Marek Białoń, nauczyciel z ZS 1. Jego zespół wystąpił w składzie: Remigiusz Kula, Jakub Janiszewski, Rafał Machorowski i Jan Maciejewski.
Foto: Marek Ciszak
