Ludzie, miejsca, zdarzenia…

0
220

W sali przy ul. Katowickiej można oglądać nową wystawę Muzeum Miejskiego w Tychach, która przenosi nas w czasy z początków XX wieku. Jak wyglądały wtedy Tychy i jak żyli ich mieszkańcy? Warto się przekonać.
Ludzie, miejsca, zdarzenia. Tyszanie w I połowie XX wieku – to tytuł wystawy. I rzeczywiście, to ekspozycja poświęcona przede wszystkim ludziom. – Mamy teraz szczególny czas, w którym myślimy o tych, którzy odeszli – mówiła otwierając wystawę dyrektor Muzeum Miejskiego Aleksandra Matuszczyk. – To jest też dobry czas, żeby przyjrzeć się tym ludziom, którzy tworzą historię tego miasta.
– Wystawa została przygotowana w roku w których obchodzimy 80. rocznicę przyznania praw miejskich Tychom – mówiła podczas wernisażu Agnieszka Ociepa-Weiss, autorka scenariusza wystawy. – Z dniem 1 stycznia 1934 roku Tychy stały się gminą wiejską na prawach miejskich. Mimo że w tamtych czasach nie obchodzono tego uroczyście i nie świętowano, z perspektywy 80 lat wiemy, że było to wydarzenie ważne dla gminy, świadczące o intensywnym rozwoju.
Na wystawie znajdziemy kilka sekwencji tematycznych. Jest część poświęcona życiu i wychowaniu tyszan, życiu kulturalnemu i środowisku nauczycielskiemu – które miało znaczny wpływ na życie kulturalne i społeczne mieszkańców. – Pokazujemy też historie tyskich rodzin i tyszan. Tych znanych, jak ks. Jan Kapica, proboszcz tyskiej parafii, czy Jan Wieczorek naczelnik który w okresie międzywojennym wystarał się o to, by Tychy otrzymały częściowe prawa miejskie. Ale przedstawiamy również postacie tyszan mniej znanych, trochę może zapomnianych i odkrytych na nowo. To m.in. Franciszek Malcharek, działacz społeczny zaangażowany w życie kulturalne i społeczne, czy Jadwiga Cepokówna która byłą założycielką pierwszej żeńskiej drużyny harcerskiej im. Emilii Plater.
Na uwagę zasługuje z pewnością aranżacja pokoju naczelnika gminy oraz urządzone na antresoli wnętrze kina. – Pamiętajmy, że w Tychach w okresie międzywojennym mieliśmy już własne stacjonarne kino, nazywane początkowo kinem Apollo, później kinem Helios, które ostatecznie przyjęło nazwę Kino Halka – przypomniała Agnieszka Ociepa.
By jeszcze lepiej poczuć klimat epoki, odwiedzający wystawę mogą zasiąść na kinowych krzesłach i obejrzeć unikatowe filmy dokumentalne z lat 20. i 30, udostępnione przez Filmotekę Narodową.
Wystawa będzie czynna do 28 marca 2015 r.
Foto: SW