Grając w dziesiątkę piłkarze GKS Tychy zremisowali z Energetykiem ROW Rybnik 1:1. Bramkę na wagę punktu zdobył z rzutu karnego Paweł Smółka w 83. min.
Zespół Jana Żurka od porażki rozpoczął rundę wiosenną, przegrywając z Arką Gdynia 0:1. W Rybniku miał zagrać lepiej i zdobyć punkty. Spotkanie dobrze rozpoczęli tyszanie. Już na początku ładną akcję lewą stroną boiska zainicjował Marcin Wodecki, który wyłożył piłkę Tomášowi Dočekalowi. Ten jednak uderzył piłką prosto w obrońcę rywali. Odpowiedź graczy Energetyka ROW była celna – kompletnie zaskoczony Piotr Misztal skapitulował po strzale z 25 m. Rybniczanie w kolejnej akcji mogli zdobyć drugiego gola, ale po strzale głową piłką minimalnie minęła cel.
Po objęciu prowadzenia gospodarze złapali wiatr w żagle i odważniej atakowali bramkę tyszan. W 12. min. Misztal dobrze skrócił kąt i obronił groźny strzał, a chwilę później szarżujący Daniel Feruga trafił w boczną siatkę. W 20. min. gracze GKS stanęli przed szansą wyrównania, ale piłka po strzale głową Pawła Smółki był niecelny. Po niespełna pół godz. gry zespół Jana Żurka stracił Tomáša Dočekala, który w kontrowersyjnych okolicznościach ujrzał czerwoną kartkę. Zdaniem arbitra napastnik GKS po starciu złapał za nogę zawodnika rywali. Grając w osłabieniu tyszanie cofnęli się do defensywy, gdzie dobrze spisywał się Misztal.
Po zmianie stron nadal dominował zespół z Rybnika, ale GKS dobrze się bronił i starał się wyprowadzać kontrataki. Jeden z nich zakończył się mocnym strzałem Marcela Gąsiora, który padł łupem bramkarza rywali. W 56. min. z pomocą Misztalowi „przyszedł” słupek, a dziesięć min. później bramka dla rybniczan zostaje anulowana z powodu pozycji spalonej strzelca. Także w kolejnych akcjach górą był bramkarz GKS, który tym samym naprawił swoje gapiostwo z 4. min. meczu. W 83. min. szczęście uśmiechnęło się do walczących tyszan. W polu karnym rywali faulowany był Mateusz Mączyński, a rzut karny pewnie wykorzystał Paweł Smółka. Najskuteczniejszy zawodnik GKS tym samym uratował remis dla swojego zespołu.
Energetyk ROW Rybnik – GKS Tychy 1:1 (1:0). Bramka: Smółka (83. – k).
GKS: Misztal – Chomiuk (70. Krajanowski), Kopczyk, Masternak, Mączyński – Szczęsny (46. Balul), Zganiacz, Gąsior, Dočekal, Wodecki (70. Ruskovský) – Smółka.
Foto: Łukasz Sobala.
