GKS Tychy rozegrał bardzo dobry mecz z drużyną T-Mobile Ekstraklasy – Ruchem Chorzów. Tyszanie zdeklasowali rywala wygrywając 5:0!
Zespół Jana Żurka od początku spotkania był nieco lepszy, choć i goście zanotowali kilka okazji.Marek Igaz jednak nie dał się jednak zaskoczyć, a tyska obrona dowodzona przez Łukasza Kopczyka i Łukasza Krzyckiego spisywała się bez zarzutów.
Pierwsza bramka padła po ładnym uderzeniu testowanego słowackiego pomocnika Pavola Ruskovskiego. Sześć min. później Mateusz Mączyński uderzeniem w długi róg pokonał bramkarza rywali. Ruch miał dwie bardzo dobre okazje po rzutach wolnych. Jednak pierwsze uderzenie trafiło w mur, a za drugim razem były gracz GKS – Bartłomiej Babiarz, trafił prosto w Igaza. Wynik pierwszej połowy tuż przed przerwą ustalił Tomáš Dočekal.
Po zmianie stron obraz gry nie uległ dużej zmianie, a stroną dominującą wciąż byli tyszanie. Niespełna kwadrans po zmianie stron czwartego gola dla GKS zdobył Daniel Mąka, a na kwadrans przed końcem meczu Paweł Smółka ustalił wynik na 5:0.
Do wyniku można podejść z dystansem, ponieważ sparingi rządzą się swoimi prawami. Jednak tak wysoka wygrana z zespołem T-Mobile Ekstraklasy może napawać tyszan dumą, a na wyróżnienie na pewno zasługują zawodnicy testowani ze Zganiaczem, Krzyckiem, Ruskovski’m i Dočekalem na czele.
GKS Tychy – Ruch Chorzów 5:0 (3:0). Bramki: Ruskovský (18.), Mączyński (24.), Dočekal (45.), Mąka (58.), Smółka (74.).
GKS Tychy: (I połowa) Marek Igaz – Adrian Chomiuk, Łukasz Kopczyk, Łukasz Krzycki, Mateusz Mączyński – Pavol Ruskovský, Mariusz Zganiacz, Mateusz Bukowiec, Robert Dymowski, Dawid Ogrocki – Tomáš Dočekal.
(II połowa) Piotr Misztal – Łukasz Małkowski, Tomasz Balul, Mariusz Masternak, Adrian Lesik – Damian Szczęsny, Marcel Gąsior, Ivica Žunić, Daniel Mąka, Mateusz Grzybek – Paweł Smółka.
