Paweł Cieślik, policjant z Katowic, postanowił w ciągu doby pokonać na rowerze trasę Tychy-Gdańsk. Wszystko po to, by pomóc zebrać pieniądze dla małych pacjentów Śląskiego Domowego Hospicjum dla Dzieci.
25-letni sierż. Paweł Cieślik planuje wyruszyć w piątek, 16 sierpnia, o godz. 6:00, sprzed siedziby NZOZ Śląskiego Domowego Hospicjum dla Dzieci w Tychach. W sobotę, 17 sierpnia, o godz. 6:00 zamierza zakończyć trasę przed siedzibą gdańskiego hospicjum dla dzieci. Jak powiedział w rozmowie z nami, pomysł dobowej wyprawy rowerowej przyszedł mu do głowy spontanicznie. – Chcę, by moja pasja pomogła chorym dzieciom. Zebrane w ten sposób pieniądze być może spełnią marzenie któregoś z małych pacjentów – mówi.
W dalszym ciągu trwają jeszcze poszukiwania sponsorów, którzy chcieliby wziąć udział w przedsięwzięciu. Jeżeli chcesz pomóc, skontaktuj się z Fundacją Śląskie Domowe Hospicjum dla Dzieci.
Na zdjęciu: Paweł Cieślik.
Fot. Archiwum Prywatne
