Grali całą dobę dla Hospicjum

0
54

Ponad 100 goli można było obejrzeć w czasie Całodobowego Meczu Piłki Nożnej, który odbył się z piątku na sobotę w Tychach. W meczu na szczycie Oldboje GKS Tychy pokonali 11:2 Reprezentację Śląska Oldbojów. W sumie całą dobę grało ponad 500 zawodników.
Wielkie granie dla Hospicjum im. Św. Kaliksta I w Tychach rozpoczęło się w piątek (14.06.) o godz. 14. Wtedy to na boisku pojawili się reprezentacje uczniów Zespołu Szkół nr 1 oraz Zespołu Szkół nr 4, którzy w następnym meczu zjednoczyli siły, by zagrać przeciwko nauczycielom ZS nr 4.
W kolejnych grach piłkarskie umiejętności prezentowali najmłodsi piłkarze Uczniowskiego Klubu Sportowego GKS Tychy, rywalizując m.in. z MOSM Tychy czy Grom Tychy. Zagrali też rodzice dzieci i trenerzy, którzy zmierzyli się z zespołem Orkiestry AUKSO i TV Silesia. Po mini turnieju drużyn osiedlowych przyszedł czas na zespoły amatorskie, które pokazały ogromny hart ducha przychodząc w środku nocy, bądź nad ranem.
Dużo emocji towarzyszyło pojedynkowi reprezentacji organizatorów – Stowarzyszenia Sportowe Tychy, które grało z jednym ze sponsorów – Hilton Foods. Po tych pierwszych widać było już ogromne zmęczenie, jednak mimo to nie odmówili sobie okazji do gry.
Ciekawe były też pojedynki Polonii Tychy z Atomówkami GKS Tychy, a także reprezentacji GKS Tychy złożonej z piłkarzy, hokeistów i koszykarzy z futsalowcami GKS Tychy. W tym drugim meczu na pewno ozdobą były przepiękne gole, m.in. Michał Słonina trafił z połowy boiska od razu po rozpoczęciu gry, a Michał Woźnica kapitalnie uderzył z 25 m – piłka odbijając się od słupka wpadła w samo okienko.
Ukoronowaniem Całodobowego Meczu Piłki Nożnej był pojedynek Oldbojów GKS Tychy z Reprezentacją Śląska Oldbojów. Tutaj popis strzelecki dał Andrzej Szłapa, który zdobył sześć goli w wygranym 11:2 przez tyskich oldbojów spotkaniu. Na zakończenie zagrał zespół Tychy Falcons, który pokazał, że kopiąc piłkę radzi sobie równie dobrze!
W czasie Całodobowego Meczu Piłki Nożnej odbyła się zbiórka środków na wyposażenie salki rehabilitacyjnej w Hospicjum im. Św. Kaliksta I w Tychach, a także prowadzona była rejestracja potencjalnych dawców szpiku kostnego, nad którą czuwali wolontariusze Fundacji DKMS.
Zdjęcia: Łukasz Sobala