Obchodzący dzisiaj 42. urodziny GKS Tychy pokonał na wyjeździe Olimpię Grudziądz 3:1. Bramki dla GKS zdobyli Piotr Rocki i dwie Jakub Bąk.
Olimpia Grudziądz w tym sezonie jeszcze nie przegrała na własnym boisku, dlatego też była uważana za faworyta tego pojedynku. Jednak podopieczni Piotra Mandrysza pokazali już kilkukrotnie, że potrafią sobie radzić z faworyzowanym rywalem.
Od początku spotkania minimalnie lepsi byli tyszanie, jednak nie potrafili udokumentować tego golem. Dopiero ponad kwadransie otworzyli wynik spotkania. Piłkę piętą do Piotra Rockiego odegrał Ivica Žunić, a ten strzałem z linii pola karnego pokonał bramkarza gospodarzy. Niecałe pięć minut później bezmyślnie zachował się bramkarz Olimpii, który wdał się w drybling z Jakubem Bąkiem. Tyski pomocnik odebrał mu piłkę i ulokował ją w pustej bramce gospodarzy. Po objęciu dwubramkowego prowadzenia tyszanie oddali pole gry gospodarzom, którzy mieli okazję do zdobycia kontaktowego gola. Piłka jednak po strzale rywala poszybowała wysoko nad pustą bramką GKS.
Druga część meczu kapitalnie rozpoczęła się dla tyszan. Chwilę po wznowieniu gry piłkę z rzutu rożnego dośrodkował Piotr Rocki, a celnym strzałem głową trzeciego gola zdobył Bąk. W 52. min. Olimpia zdobyła gola. Do piłki dośrodkowanej z rzutu rożnego dopadł Frańczak i pokonał Piotra Misztala. Oba zespoły miały jeszcze okazje do zmiany rezultatu, jednak żadnej nie udało się zdobyć kolejnych bramek.
GKS Tychy, w 42. rocznicę powstania klubu, jako pierwszy pokonał Olimpię Grudziądz na jej terenie. Tyszanie mają na koncie już 43 pkt., a liderująca Cracovia ma ich 46. Na fotel lidera może wskoczyć Termalica, która jutro podejmuje GKS Katowice.
Olimpia Grudziądz – GKS Tychy 1:3 (0:2). Bramki: Rocki, Bąk 2.
Misztal – Mańka, Kopczyk, Masternak, Mączyński – Chomiuk, Kupczak, Žunić, Babiarz (62. Imiela), Rocki (90. Małkowski) – Bąk (86. Folc).
Foto: Łukasz Sobala
