Koleje Śląskie: Bez strajku, ale z problemami

0
73

Dzisiaj, 25 stycznia w godz. 7.00-9.00 kolejarze przeprowadzili strajk ostrzegawczy. W strajku nie wzięli udziału pracownicy spółki Koleje Śląskie, mimo to również w naszym województwie pociągi nie jeździły przez dwie godziny.
Ruch na torach uniemożliwili strajkujący pracownicy PKP PLK. Od godziny 7.00 do 9.00 semafory miały zapalone czerwone światło i nie wypuszczały pociągów na tory. W zamian Koleje Śląskie podstawiły autobusy, które kursowały według rozkładu jazdy pociągów, również na trasie Katowice – Tychy Lodowisko.
Po godzinie 9.00, gdy pociągi wyjechały na tory opóźnienia sięgały nawet kilkudziesięciu minut. – To była pierwsza, najtrudniejsza faza, gdy ruch po całkowitym zatrzymaniu zaczął się od nowa – mówi Maciej Zaremba rzecznik Kolei Śląskich. – Do godziny 13.00-14.00 mogą jeszcze występować kilkuminutowe opóźnienia. Potem ruch powinien całkowicie  się unormować.