Futsal: Zabrakło szczęścia

0
125

Futsalowy zespół GKS Tychy od porażki rozpoczął 2013 rok. Tyszanie przegrali na wyjeździe z Rekordem Bielsko-Biała 3:5. W barwach GKS ponownie zagrali Adam Wolak i Michał Słonina.
Podopieczni Grzegorza Morkisa chcieli wziąć rewanż za katastrofalną porażkę w pierwszej rundzie, kiedy to przegrali na własnym parkiecie 3:12. Zespół wzmocniony Michałem Słoniną i Adamem Wolakiem jednak fatalnie rozpoczął mecz w „Cygańskim Lesie”.
Już po 10  minutach Rekord prowadził 4:0! Dwukrotnie Zbigniewa Modrzika pokonali Piotr Szymura i Paweł Machura. Wynik mógł być wyższy, jednak Modrzik kilkukrotnie zwycięsko wyszedł z pojedynków z rywalami, a dwa razy pomogły słupki.
Po zmianie stron tyska ekipa jednak wyszła całkowicie odmieniona. Niespełna minutę po wznowieniu gry Piotr Myszor zdobył gola strzałem z dystansu. Pięć min. później Rafał Harazim dobił piłkę odbitą przez bramkarza po strzale Wolaka, w 35. min. Michał Włodarek zdobył kontaktowego gola. Jednak chwilę po nim piątą bramkę zdobyli gospodarze, którzy tym samym przekreślili szansę na korzystny wynik tyszan.
Podopieczni Grzegorza Morkisa, pomimo fatalnej gry do przerwy, pozostawili dobre wrażenie, pokazując, że nie można ich lekceważyć. Tyszanie po 13. kolejkach zajmują dziewiąte miejsce z dorobkiem 14 pkt.
Rekord Bielsko-Biała – GKS Tychy 5:3 (4:0). Bramki: Myszor, Harazim i Włodarek.
GKS Tychy: Modrzik (Betleja) – Słonina, Wolak, Harazim, Myszor – Jania, Jagiełło, Włodarek, Pękala – Kołodziejczyk i Marynowicz.
Fot. Michał Giel