Podczas dzisiejszego spotkania klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości Rady Miasta, większością głosów podjęto decyzję o wykluczeniu Jerzego S. z klubu.
– Wstrzymam się od komentowania przebiegu spotkania, nasze głosowanie dotyczyło wyłącznie przynależności Jerzego S. do klubu PiS. O naszej decyzji poinformowaliśmy przewodniczącego RM – powiedział szef klubu PiS Andrzej Kściuczyk.
(poprzednio w portalu)
Wczoraj, w związku z pismem Prokuratury Rejonowej, dotyczącym ustaleń w sprawie podsłuchu i zarzutów przedstawionych jednemu z radnych PiS Jerzemu S., przewodniczący Rady Miasta Zygmunt Marczuk zwołał spotkanie szefów klubów radnych. Na razie rada nie zajęła stanowiska, a podczas spotkania przewodniczący poinformował jedynie o treści pisma z prokuratury.
Z kolei dzisiaj po południu odbędzie się spotkanie klubu PiS, podczas którego omawiana bedzie sprawa zarzutów wobec radnego z tego klubu.
– Ta sytuacja nas po prostu zszokowała. Nie mogę zrozumieć jak można było coś takiego zrobić. Radny jest człowiekiem zaufania publicznego i sprawa zasad, moralności w jego postępowaniu to podstawa. Dziś podejmiemy decyzję w sprawie radnego – powiedział Andrzej Kściuczyk, przewodniczący klubu Prawa i Sprawiedliwości w Radzie Miasta.
(poprzenio w portalu)
Jednemu z tyskich radnych PiS, Prokuratura Rejonowa w Tychach przedstawiła zarzut w związku z podsłuchem znalezionym w październiku w sali posiedzeń komisji.
– Zarzut ten dotyczy założenia i korzystania z urządzenia podsłuchowego w celu uzyskania informacji, do których nie miał uprawnień – powiedziała Agata Słuszniak z Prokuratury Rejonowej w Tychach. – Zabezpieczyliśmy telefon i komputer radnego. Do połowy stycznia potrwa ekspertyza informatyczna i wydana zostanie opinia.
Więcej na razie prokuratura nie ujawnia. Za czyn ten grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2.
