Późnym wieczorem w poniedziałek (12.11) na ul. Hlonda samochód Audi A8 uderzył w słup oświetleniowy. Dwie osoby, kierowca i pasażer, trafiły do szpitala. Jak się okazało, kierowca był pijany i prowadził samochód bez uprawnień.
Z ustaleń policji wynika, że 30-letni tyszanin nie dostosował prędkości do panujących warunków. Na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na lewe pobocze i uderzył w słup latarni. Uderzenie było tak silne, że betonowy słup został wyrwany z podłoża.
Kierowca odniósł obrażenia obojczyka. 45-letni pasażer audi doznał złamania otwartego prawego podudzia oraz złamania miednicy. Jak wykazało badanie, kierowca był pijany – miał 1,5 promila. Miał też orzeczony przez sąd zakaz prowadzenia pojazdów od września 2011 r. do września 2013 r. Za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwym, spowodowanie wypadku drogowego oraz jazdę bez uprawnień trafi przed tyski sąd.
Foto: Materiały Komendy Miejskiej Policji w Tychach.
