Koszykarze GKS Tychy rozegrali kolejny mecz sparingowy. Tym razem pokonali AZS AWF Katowice 98:95. W poprzedni weekend tyszanie rozegrali dwumecz na Mazowszu.
Tyszanie miniony weekend spędzili na Mazowszu, gdzie ich formę sprawdzały Legia Warszawa i Znicz Pruszków. W obu zespół Tomasza Jagiełki spisał się dobrze, choć warszawianie wykorzystali rotacje w składzie tyszan.
Legia pokonała GKS Tychy 95:77 głównie dzięki trzeciej kwarcie, kiedy to wykorzystała sporo błędów tyszan. Znicz Pruszków natomiast przez dwie kwarty był tłem dla zespołu Jagiełki. Po przerwie odrobił straty z nawiązką, ale ostatecznie to GKS wygrał spotkanie 73:70.
Legia Warszawa – GKS Tychy 95:77 (22:20, 22:21, 26:16, 25:20).
Znicz Pruszków – GKS Tychy 70:73 (11:19, 12:26, 26:8, 21:20).
Wczoraj natomiast (7-09) GKS Tychy podejmował AZS AWF Katowice. Derbowy pojedynek stał na dobrym poziomie i mógł się podobać kibicom. Po pierwszej kwarcie goście prowadzili 21:19 wykorzystując niemal każde zawahanie tyszan. W drugiej części gra była bardziej wyrównana, ale na przerwę goście schodzili prowadząc dwoma oczkami (44:42). Po zmianie stron obraz gry niewiele się zmienił, choć wynik wciąż był na styku, a prowadzenie przechodziło z jednej na drugą stronę. Przed ostatnią kwartą katowiczanie prowadzili 72:69.
Decydująca partia jednak już należała do tyszan, którzy po kapitalnej końcówce odwrócili losy meczu. GKS Tychy ostatecznie pokonał katowiczan 98:95, pokazując charakter w czwartej kwarcie.
GKS Tychy – AZS AWF Katowice 98:95 (19:21, 23:23, 27:28, 29:23).
fot. facebook GKS Tychy Koszykówka
