Polonia Tychy zwycięsko zakończyła sezon zasadniczy. Tyszanki pokonały na wyjeździe KKP Mikołów 3:0, ale rozgrywki zakończyły na drugiej pozycji. Oznacza to baraż ze zwycięzcą drugiej grupy – GKS Katowice.
Ostatnia kolejka sezonu zasadniczego miała dać odpowiedz kto z kim zagra w barażach. Choć tyszanki już były przygotowane na półfinałowe starcie z faworytem – GKS Katowice.
W Mikołowie Polonia zagrała dobrze, ale tempo gry było spokojne. Wysoki pressing nic nie dał gospodyniom, bowiem już w 7. min. piłkę na lewym skrzydle otrzymała Wiktoria Nowak. Tyszanka zwiodła dwie rywalki i pięknym strzałem otworzyła wynik spotkania. Na kolejnego gola nie trzeba było długo czekać. Dorota Hałatek prostopadłym podaniem uruchomiła Dorotę Chodzidło, a ta na raty pokonała bramkarkę mikołowianek. Magdalena Antkowiak nie była zmuszona do wysiłku, a niezłą okazję miała jeszcze Nowak, ale nie zdołała ulokować piłki w bramce.
Po zmianie stron tyszanki wyszły na boisku dziwnie rozkojarzone, popełniały proste błędy, a przede wszystkim niepotrzebnie się cofnęły. Niespodziewanie jednak zdobyły też gola, który był owocem współpracy Hałatek z Chodzidło. Atakująca Polonii ponownie otrzymała prostopadłe podanie i efektowną podcinką podwyższyła prowadzenie. Zespół Dawida Kołodziejczyka do końca spotkania już kontrolował jego przebieg, a wynik ostatecznie nie uległ zmianie.
Tyszanki zakończyły sezon zasadniczy na drugiej pozycji, co oznacza półfinałową batalię z GKS Katowice. Katowiczanki są faworytkami do awansu, ale Polonia na pewno tanio skóry nie sprzeda, szczególnie, że pierwszy mecz rozegra przed własną publicznością.
KKP Mikołów – KKS Polonia Tychy 0:3 (0:2). Bramki: Nowak, Chodzidło 2.
Polonia: Antkowiak – Błaszczyk, Kowalska, Hachuła, Wasiak – Musioł (50. Ciszewska), Kozyra, Ogierman, Nowak – Hałatek (65. Gos), Chodzidło.
