Orkiestra zaczęła grać w Tychach

0
136

Jurek Owsiak złożył w czwartek (26.11) wizytę w tyskiej fabryce Stora Enso, gdzie ruszyła właśnie produkcja skarbonek na najbliższy finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
– Od 18 lat szczycimy się współpracą z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy, wspieramy fundację produkując takie oto skarbonki – mówił Tomasz Żebrowski, prezes Stora Enso Poland. – To jest nasza duma i duma naszych pracowników.
Na spotkaniu w tyskim zakładzie obecny był także Gilles van Nieuwenhuyzen z centrali Stora Enso Packaging Solutions, który również wyraził radość z tego, że firma wspiera organizację charytatywną w realizacji „wielkiego dzieła”. Byli też przedstawiciele tyskiego samorządu, na czele z wiceprezydent Darią Szczepańską.
Co roku 160 tysięcy sztuk tekturowych skarbonek trafia do rak około 120 tysięcy wolontariuszy WOŚP. Przez wiele lat skarbonki były produkowane w zakładzie Stora Enso w Ostrołęce, ale od zeszłego roku produkcja przeniosła się do Tychów.
24 finał WOŚP odbędzie się 10 stycznia 2016 r. Pieniądze będą zbierane po raz kolejny na zakup urządzeń medycznych dla oddziałów pediatrycznych oraz dla zapewnienia godnej opieki medycznej seniorów. Hasło, które tym razem przyświeca finałowi to „Mierzymy wysoko”.
– Nie łatamy służby zdrowia, nigdy tego nie robiliśmy i nie będziemy tego robić – mówił Jerzy Owsiak. – Kupujemy coś, co ją stawia na najwyższy poziom. Dwa dni temu zakończyliśmy kolejne zakupy sprzętu medycznego. Ten sprzęt w jakimś stopniu – chociaż oby tak nie było – może wrócić do was w każdej chwili. Kupowaliśmy najlepszy sprzęt na świecie – podkreślił Owsiak. – Niektóre urządzenia które zakupiliśmy dopiero za miesiąc będą prezentowane na targach w Chicago.
– 10 stycznia te puszki będą nie tylko w Polsce ale na całym świecie – dodał Jurek Owsiak. – Przede wszystkim w Anglii, Szkocji, Irlandii ale też w wielu innych miejscach, wszędzie tam gdzie są Polacy.
Na koniec założyciel i dyrygent Wielkiej Orkiestry zaapelował w swoim stylu: – Mówimy, że gramy do końca świata i o jeden dzień dłużej, ale najważniejsze jest to, że jesteśmy razem. Żebyśmy tej wspólnoty nie zagubili, bez względu na religię, politykę na wasze przekonania, ulubione drużyny piłkarskie i ulubioną muzykę. Bądźmy ze sobą razem, bo to ma sens.
Owsiak chętnie podpisywał się na pierwszych, promocyjnych skarbonkach, które zjechały z taśmy produkcyjnej zakładu Stora Enso i pozował do zdjęć z pracownikami firmy.
Foto: SW