GKS Futsal Tychy przygotowuje się do startu nowego sezonu. Tyszanie w kolejnym meczu sparingowym zremisowali z AZS UŚ Katowice.
Zespół GKS Futsal po spadku z Futsal Ekstraklasy całkowicie przebudował zespół, opierając grę na młodzieży uzupełnionej trzema doświadczonymi graczami. W meczach sparingowych ta filozofia się sprawdza.
We wczorajszym (29 sierpnia) meczu z AZS UŚ Katowice trener Modrzik nie chciał ryzykować pogłębienia urazu Adama Wolaka, a także nie desygnował do gry kilku innych zawodników. Pomimo nieco większego doświadczenia rywali tyszanie zagrali dobre spotkanie, zmuszając katowiczan do gonienia wyniku. Do przerwy oba zespoły trzykrotnie trafiały do bramki przeciwnika.
Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie, a stroną przeważającą wciąż byli podopieczni Zbigniewa Modrzika. Ostatecznie pojedynek zakończył się remisem 5:5, a na listę strzelców dwukrotnie wpisał się doświadczony Piotr Myszor, który ma być inspiracją dla młodych zawodników oraz Paweł Pytel, który ostatnio reprezentował barwy AZS UŚ Katowice. Drogę do bramki katowiczan znalazł również młody Fabian Biernat, który dobrze radził sobie już w Futsal Ekstraklasie w poprzednim sezonie.
Kolejny mecz sparingowy tyszanie rozegrają w sobotę (06.09.). Wówczas GKS Futsal zmierzy się na wyjeździe z Clearexem Chorzów.
GKS Futsal – AZS UŚ Katowice 5:5 (3:3). Bramki: Myszor 2, Pytel 2, Biernat.
GKS: Modrzik, Marcin Sitko – Piotr Myszor, Paweł Myszor, Pytel, Kubica – Bartłomiej Sitko, Jania, Kołodziejczyk, Biernat – Długajczyk.
Fot. ARC
