Kryzys w branży samochodowej, spowodowany przerwami w dostawach elektronicznych podzespołów i komponentów potrzebnych do produkcji, staje się coraz bardziej odczuwalny. W FCA Poland zakończył się kolejny przestój, a zarząd firmy poinformował o rozpoczęciu od 4 października produkcji na jedną zmianę.
Problemy tyskiej FCA wpływają na sytuację w wielu innych zakładach kooperujących z fabryką. Tak jest m.in. w spółce MA Polska, gdzie załoga może zostać zmniejszona nawet o 30 proc. To właśnie efekt kolejnych ograniczeń produkcji w fabryce FCA w Tychach, bowiem spółka MA jest w niemal w 100 proc. uzależniona od produkcji tyskiego zakładu, któremu dostarcza karoserie. Musi się zatem dostosować poziom zatrudnienia do poziomu produkcji FCA. Jak poinformowali związkowcy ze Śląsko-Zagłębiowskiej Solidarności, w ostatnim czasie załoga firmy i tak zmniejszyła się o jedną czwartą, bo część osób odeszła na emerytury, część znalazła inną pracę. W firmie już zaczęły się zwolnienia, wypowiedzenia otrzymało 25 osób zatrudnionych za pośrednictwem agencji pracy tymczasowej. Zdaniem związkowców, w najbliższych dniach wypowiedzenia mają otrzymywać pracownicy zatrudnieni na czas określony.
Sytuacja w produkcji i dystrybucji komponentów elektronicznych nadal jest niestabilna i o ich dostawach fabryka FCA dowiaduje się niemal z dnia na dzień. Trudno jest zatem zaplanować, czy w danym dniu samochody będą produkowane, czy nie. Stąd m.in. decyzja o kolejnym przestoju w połowie września oraz rozpoczęciu – od 4 października – produkcji tylko na jedną zmianę. W tym czasie pracownicy tyskiej fabryki wykorzystają urlopy lub przechodzą na tzw. przestojowe. Jeśli chodzi o oddelegowanie (od pół roku do roku) ponad 100 pracowników do Trnavy na Słowacji, to powód tych przenosin jest nieco inny, a związany jest z planowanym przez koncern rozpoczęciem produkcji w Tychach nowego modelu jeepa. Fabryka w Trnavie produkuje modele peugeot 208, e-208 i citroen C3 na tej samej płycie podłogowej CMP, z której będzie korzystał także nowy jeep. Pracownicy zgłaszają się do przenosin dobrowolnie, a po powrocie będą szkolić swoich kolegów.
Foto: FCA Poland
