Wielkanoc, gastronomia i wirus

0
355

Wielkanoc to ważne wydarzenie nie tylko duchowe czy kulturowe ale również gastronomiczne. Niestety w związku z pandemią koronawirusa gastronomia może świadczyć usługi jedynie na wynos. Urząd Miasta Tychy uruchomił listę obiektów działających w trybie dostawa/wynos, która jest dostępna na stronie UM Tychy  oraz w miejskiej aplikacji Mobilne Tychy w kategorii: miejsca-gastronomia-dostawa wynos. Swoje zgłoszenia można wysyłać na adres mailowy: treespot@umtychy.pl.

Święta, zwłaszcza Boże Narodzenie i Wielkanoc, kojarzą się z rodzinną atmosferą i spotkaniami w gronie najbliższych. Częściej jednak, zamiast spędzać ten czas w kuchni, decydujemy się na skorzystanie z usług cateringowych. Znak czasów? Zapewne. Można go tłumaczyć przyspieszonym tempem życia oraz polepszającą się sytuacją ekonomiczną świata zachodniego, skąd często czerpiemy wzorce. Sprawność kulinarna dorosłego Brytyjczyka niewiele rożni się od polskiego nastolatka, z tą przewagą, że większość naszych młodocianych rodaków zapewne potrafi przygotować jajecznicę. Świąteczny catering na zachodzie jest po prostu normą, zaś co lepiej sytuowani święta spędzają w restauracjach. W Polsce gastronomowie od kilku lat obserwują rosnący popyt na tego typu usługi.

– Okres wielkanocny to w normalnych warunkach czas bardzo dużego wysiłku i pracy. Jesteśmy do tego przyzwyczajeni – przyznaje pan Krzysztof manager Rock and Rondel.
– Niestety widać gołym okiem, że czas pandemii odbija się na portfelach wszystkich, również naszych klientów. Mamy ogromny spadek obrotów spowodowany pandemią wirusa i staramy się łączyć koniec z końcem. Stworzyliśmy jednak ofertę świąteczną, opierając się na tradycyjnych smakach znanych z naszych rodzinnych świątecznych stołów, bazując na śniadaniu wielkanocnym, następnie świątecznym obiedzie zwieńczonym pysznym deserem. Proponujemy również pieczonego w całości indyka nadziewanego kaszą i wątróbką oraz pieczonymi owocami, dzielonego przy świątecznym stole przez domowników – relacjonuje. Przeglądając oferty tyskich gastronomów, widać, że na wielkanocnym stole królować będzie wiele znakomitości, m.in. żurek lub biały barszcz, pasztety, faszerowane jajka, pieczone mięsa i sałatki w wielu wariantach. Niewątpliwym najczęściej powtarzającą się potrawą jest wielkanocny żur. Odpowiednio doprawiony, pachnący majerankiem i wędzonką, z chrzanem, jajkiem, twarogiem czy też podany w specjalnym chlebie.

Wielkanoc to święto, które kojarzone jest z nadzieją. Wszyscy mamy tę nadzieję, że wkrótce będziemy mogli chodzić do restauracji, barów i kawiarni. Informację o częściowym odmrożeniu branży gastronomicznej w niedługim okresie po świętach przekazał portal RMF 24, powołując się na swoich informatorów. Czekamy na potwierdzenie tych słów.