Znamy wyniki matur. Jak poradzili sobie tyszanie?

0
936

Centralna Komisja Egzaminacyjna podała wyniki tegorocznych egzaminów dojrzałości. Są słabsze niż w latach poprzednich, na co wpływ mogło mieć zarówno zdalne nauczanie w ostatnich miesiącach przed egzaminem, jak i niepewność, jaka niemal do ostatniej chwili towarzyszyła maturzystom co do terminu egzaminów.

Średnie wyniki tyskich maturzystów z języka polskiego i matematyki są nieco słabsze od średniej krajowej i wojewódzkiej. Tylko z angielskiego udało się nieco przeskoczyć średnią.

Od 8 do 29 czerwca b.r. w szkołach ponadpodstawowych odbywał się egzamin maturalny. W Tychach przystąpiło do niego 955 absolwentów szkół średnich, w tym 827 w 10 szkołach publicznych i 128 w 5 szkołach niepublicznych.

Na początek dane dotyczące tzw. zdawalności, czyli odsetku pozytywnie zdanych egzaminów. W całym kraju maturę zdało 73,95 procent przystępujących. Oznacza to, że jedna czwarta maturzystów oblała egzamin, z czego blisko 9 proc. z więcej niż jednego przedmiotu i nie nie ma prawa do sesji poprawkowej. To najgorszy wynik matur od 2015 r.

W województwie śląskim ogólna zdawalność ukształtowała się na poziomie 73,66 proc., a w Tychach – 67,54 proc. Przy czym jeżeli brać pod uwagę tylko tyskie szkoły publiczne, odsetek ten jest wyższy – 73,64 proc. Nie od dziś jest normą, że wyniki uzyskiwane przez szkoły niepubliczne zaniżają ogólną średnią dla miasta. Największa przepaść między nimi jest widoczna w przypadku tegorocznego egzaminu z matematyki. Średnia zdawalność tego egzaminu w szkołach publicznych to 81,29 proc., a w szkołach niepublicznych – 34,18 proc. Ogólna zdawalność matury w tyskich szkołach niepublicznych to w tym roku tylko 28,13 proc.

Zdawalność z poszczególnych przedmiotów (odsetek pozytywnych wyników): 

Język polski
w skali kraju: 92 proc.
w województwie śląskim: 93 proc.
w Tychach: 83,77 proc. (dla szkół publicznych – 87,19 proc.)

Matematyka
w skali kraju: 79 proc.
w województwie śląskim: 78 proc.
w Tychach: 75,08 proc. (dla szkół publicznych – 81,29 proc.)

Język angielski
w skali kraju: 92 proc.
w województwie śląskim: 93 proc.
w Tychach: 91,83 proc. (dla szkół publicznych – 94,94 proc.)

Średni wynik procentowy uzyskany przez zdających z przedmiotów obowiązkowych kształtuje się następująco:

Język polski
w skali kraju: 52 proc (podstawa) i 57 proc. (rozszerzenie)
w województwie śląskim: 54 proc. (podstawa) i 58 proc. (rozszerzenie)
w Tychach: 46,36 proc. (podstawa) i 57,35 proc. (rozszerzenie)

Matematyka
w skali kraju: 52 proc (podstawa) i 34 proc. (rozszerzenie)
w województwie śląskim: 51 proc. (podstawa) i 30 proc. (rozszerzenie)
w Tychach: 50,16 proc. (podstawa) i 31,52 proc. (rozszerzenie)

Język angielski
w skali kraju: 71 proc. (podstawa) i 56 proc. (rozszerzenie)
w województwie śląskim: 72 proc. (podstawa) i 55 proc. (rozszerzenie)
w Tychach: 74,12 proc. (podstawa) i 57,27 proc. (rozszerzenie).

Żadna z tyskich szkół nie może się w tym roku pochwalić stuprocentową zdawalnością. Najbliżej tego wyniku jest Kruczek (I LO) ze zdawalnością 97,9 proc. Przy czym 100 procent osób zdało tu egzamin z języka angielskiego, uzyskując przy okazji wysoki średni wynik 93,6 proc. Kruczek wyraźnie odbija też w górę od średniego wyniku egzaminu z matematyki – 78,5 proc.

I Liceum Ogólnokształcące jest też szkołą, w której do egzaminu dojrzałości przystąpiło najwięcej osób – 193. Tylko cztery z nich matury nie zdały.

Drugi wynik jeśli chodzi o ogólną zdawalność należy do Norwida (II LO) – 85,5 proc. Tutaj również maturzyści świetnie poradzili sobie z angielskim, osiągając średni wynik 87,7 proc. Z matematyki osiągnęli 60 proc., co na tle innych tyskich szkół jest drugim po Kruczku wynikiem.

Pozostałe tyskie szkoły nie przekroczyły zdawalności 80 proc.

Jeśli chodzi o wyniki z poszczególnych przedmiotów, warto pochwalić Zespół Szkół nr 4, który osiągnął trzeci w skali miasta średni wynik z matematyki – 57,4 proc. (żadna z kolejnych szkół nie przekroczyła 50 proc. z tego przedmiotu). ZS nr 4 jest też jedną z czterech szkół (obok Kruczka, Norwida i IV LO) w której średni wynik egzaminu z języka angielskiego przekroczył 80 proc.

Foto: ARC