Miedź lepsza od GKS

0
42

Piłkarze GKS Tychy przegrali wyjazdowy mecz z Miedzią Legnica 2:3.
Zespół Jurija Szatałowa miał więcej czasu by przygotować się do spotkania, ale ta przerwa nie miała dobrego wpływu na postawę tyszan. Wybici z rytmu meczowego nie byli w stanie ograć Miedzi.
Od początku meczu to legniczanie ruszyli do ataków. Mieli też dwie doskonałe okazje na zdobycie gola, ale na posterunku był Paweł Florek, który wygrywał pojedynki z rywalami. Pierwsi bramkę zdobyli jednak tyszanie, otwierając wynik już w 19. min.. Wówczas piłka spadła pod nogi Jakuba Świerczoka, który płaskim uderzeniem pokonał bramkarza gospodarzy. Miedź wyrównała jeszcze przed przerwą – Florek odbił do boku strzał z dystansu, ale do piłki pierwszy dopadł rywal, który skierował ją do bramki.
Gospodarze także lepiej rozpoczęli drugą część gry. Doświadczony Łukasz Garguła wykorzystał dobre dośrodkowanie kolegi i ładnym „szczupakiem” pokonał Florka. Z prowadzenia Miedź cieszyła się zaledwie trzy min.. Wówczas przypomniał o sobie Łukasz Grzeszczyk, który wykonywał rzut wolny z bocznego sektora boiska. Piłka uderzona przez kapitana GKS wpadła w długi róg bramki gospodarzy.
W 68. min. szarżującego Łobodzińskiego w polu karnym powalił Radosław Pruchnik, a sędzia nie miał wątpliwości i wskazał na „wapno”. Paweł Florek był bliski obrony strzału, ale ostatecznie to legniczanie wygrali mecz 3:2.
Miedź Legnica – GKS Tychy 3:2 (1:1). Bramki: Świerczok (19.), Grzesczyk (58.).
GKS: Florek – Grzybek, Machovec (40. Mańka), Boczek, Tanżyna, Kowalski, Pruchnik (72. Gancarczyk), Mączyński, Radzewicz (79. Błanik), Grzeszczyk, Świerczok.
Foto: Ł. Sobala