Wyjazdowe fatum przełamane

0
31

Piłkarze GKS Tychy przełamali wyjazdowe fatum, które trwało osiemnaście spotkań. Tyszanie 2:1 pokonali Olimpię Zambrów po trafieniach Łukasza Grzeszczyka i Tomasza Boczka.
Nad tyszanami wyjazdowe fatum wisiało osiemnaście spotkań, a żeby je przełamać potrzebny był spadek do II ligi. Podopieczni Kamila Kieresia do Zambrowa jechali w roli faworyta, pomimo niechlubnej serii i porażki w pierwszym meczu ligowym z Wisłą Puławy.
Pojedynek rozgrywany w piekielnym upale lepiej rozpoczęli gospodarze. Łatwo ograny został Seweryn Gancarczyk, ale uderzenie rywala z okolic linii pola karnego obronił Paweł Florek. W odpowiedzi swoich sił próbował strzałem z dystansu Michał Glanowski. Piłka jednak minęła słupek bramki rywali. Tyszanie długo utrzymywali się przy piłce i atakowali głównie lewą stroną boiska. Tam rajdami popisywał się Mateusz Mączyński, którego jedno z wejść w pole karne zakończyło się faulem i rzutem karnym.
Piłkę na jedenastym metrze ustawił doświadczony Gancarczyk, ale jego uderzenie obronił bramkarz Olimpii. Chwilę później piękny strzał zza pola karnego oddał Dawid Błanik, ale zambrowski bramkarz ponownie niezwykle efektownie sparował piłkę na rzut rożny.
Po zmianie stron najpierw swoje umiejętności musiał pokazać Florek. Bramkarz GKS dwukrotnie wygrał pojedynki z zawodnikami gospodarzy. W 70. min. najnowszy nabytek tyskiego klubu – Piotr Okuniewicz przejął piłkę i uciekł obrońcom rywali, którzy ratowali się faulem w polu karnym. Tym razem do piłki podszedł chwilę wcześniej wprowadzony Łukasz Grzeszczyk, który się nie pomylił. Tyszanie uważnie grali w defensywie i wyprowadzali bardzo groźne kontrataki. Jeden z nich zakończył się rzutem rożnym i… drugim golem. Z pozoru niegroźne dośrodkowanie Marcina Wodeckiego na bramkę zamienił Tomasz Boczek.
Odpowiedź gości była natychmiastowa. Do wstrzelonej w pole karne piłki ruszył Paweł Florek i napastnik rywali, którego rzekomo faulował bramkarz GKS. Tym samym gospodarze zdobyli kontaktową bramkę, ale na więcej podopieczni Kamila Kieresia już nie pozwolili.
Olimpia Zambrów – GKS Tychy 1:2 (0:0). Bramki: Grzeszczyk (72. rzut karny), Boczek (79.).
GKS Tychy: 12. Florek – 19. Górkiewicz, 9. Boczek, 20. Gancarczyk, 28. Mączyński – 18. Błanik, 31. Glanowski, 4. Bukowiec, 14. Dymowski (65, 8. Grzeszczyk), 21. Radzewicz (65, 88. Wodecki) – 10. Okuniewicz (76, 11. Nieśmiałowski).
Fot. ARC