TKS Nascon Kopex: Juvenia pokonana

0
37

W meczu 15. kolejki II ligi niepokonani dotąd siatkarze TKS Nascon Kopex wygrali kolejny mecz, zwyciężając Juvenię Głuchołazy 3:0.
Po świąteczno-noworocznej przerwie tyszanom przyszło się zmierzyć z trzecim zespołem tabeli.
– Wiedziałem, że po przerwie forma drużyny może nie być najwyższa, stąd w czwartek rozegraliśmy mecz sparingowy – powiedział trener Grzegorz Słaby. – Wygraliśmy z Czarnymi Katowice 3:1, ale rzeczywiście nasza gra pozostawiała wiele do życzenia. Dzisiaj było już znacznie lepiej, choć oczekiwaliśmy, że Juvenia wysoko podniesie poprzeczkę.
Jednak tyszanie nadspodziewanie łatwo uporali się z rywalami w pierwszych dwóch setach, wygrywając do 20 i 15. Były momenty znakomitej gry w wykonaniu gospodarzy, ale też chwile „przestoju”, jak chociażby w końcówce pierwszego seta, kiedy długo nie potrafili zdobyć kończącego punktu.
Problemy zaczęły się w trzecim secie, do którego ekipa TKS przystąpiła niezbyt skoncentrowana. Mnożyły się błędy, słabiej spisywał się blok i w efekcie rywale objęli prowadzenie 7:6, a potem było 15:9. Przy stanie 17:12 dla Juvenii, tyszanie znów zaczęli grać uważniej i dokładniej. Zdobyli 6 kolejnych punktów, podczas, gdy rywale tylko jednego. Końcówka należała już do TKS, którzy wygrali do 22.
– Przed każdym przeciwnikiem trzeba czuć pewien respekt, który nie powinien paraliżować, tylko mobilizować – powiedział Łukasz Roch. – I przed dzisiejszym spotkaniem byliśmy maksymalnie skoncentrowani. Efekty tego widoczne były od początku.  Trzeci set zawsze jest najtrudniejszy i tej koncentracji dzisiaj nam zabrakło. Na szczęście po kilku straconych piłkach, znów przejęliśmy inicjatywę. W lidze stawiamy sobie najwyższe cele i gramy o awans. Jak będzie – zobaczymy.
TKS Nascon Kopex – Juvenia Wakmet Głuchołazy 3:0 (25:20, 25:15, 25:22).
TKS Nascon Kopex: Kozioł, Kupisz, Kiwior, Owczarski, Miler, Roch, Siewiorek (libero), Pić.