Tyszanie przegrali w Chojnicach

0
27
Piłkarze GKS Tychy po bardzo słabym meczu przegrali 0:1 w Chojnicach z tamtejszą Chojniczanką. Mimo porażki tyszanie nadal są liderem II ligi grupy zachodniej.
Pierwsza część gry była dominacją gospodarzy, a tyszanie próbowali jedynie gry z kontrataku, co nie bardzo im wychodziło. Gracze Chojniczanki natomiast największe zagrożenie stwarzali po stałych fragmentach gry. Najbliżej w 20. min. był główkujący Posmyk, po którego strzale piłka odbiła się od słupka bramki Struskiego. Po przerwie mecz był ciekawszy, a zawodnicy próbowali bardziej kombinacyjnej gry. Efektem tego był gol dla Chojniczanki. W 49. min. Szymon Kaźmierowski pokonał Mateusza Struskiego (na zdjęciu w czarnym stroju), który nie jest bez winy przy utracie bramki.
Podopieczni Piotra Mandrysza przy niekorzystnym wyniku próbowali atakować odważniej, jednak w ich poczynaniach brakowało zarówno pomysłu, jak i dokładności. Dopiero w ostatnich siedmiu minutach goście zamknęli rywala w ich polu karnym, głównie za sprawą czerwonej kartki dla zawodnika z Chojnic. GKS przegrał mecz na szczycie II ligi grupy zachodniej i przerwał passę 21 spotkań bez porażki an wyjeździe.
Tyszanie wciąż są liderami II ligi grupy zachodniej z 42 punktami. Drugie miejsce zajmuje Chrobry Głogów (40 pkt.), trzecie Chojniczanka Chojnice (39), a czwarte Miedź Legnica (38). Podopieczni Piotra Mandrysza na spotkanie wyszli w koszulkach „Piłka nożna dla kibiców”, co było odzewem na decyzję o organizacji spotkania bez kibiców GKS.
Chojniczanka Chojnice – GKS Tychy 0:1 (0:0).
GKS Tychy: Struski – Odrobiński, Kopczyk, Balul, Lesik – Szczęsny (74. Waksmundzki), Babiarz, Kupczak, Bizacki (46. Feruga), Małkowski – Sobczak (74. Malicki).
Fot. Łukasz Sobala