Sąsiedzie, sąsiadko… daj spokój!

4
1036

Uciążliwe sąsiedztwo to problem mieszkańców budynków wielorodzinnych, z którym policjanci spotykają się dosyć często. Chodzi nie tylko o zakłócanie ciszy nocnej ale i zachowanie, które może utrudniać życie innym lokatorom także w ciągu dnia. W polskim prawie istnieją przepisy, które można wykorzystać w walce z tzw. uciążliwym sąsiadem.

– Jednak pierwszym krokiem w przypadku takiego problemu powinna być spokojna rozmowa. Czasami okazuje się, że dana osoba nie miała świadomości, że komuś przeszkadza i po prostu zmienia swoje zachowanie. Jeżeli to nie poskutkuje, należy skontaktować się z administracją budynku mieszkalnego – mówi Paulina Kęsek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tychach.

Wspólnoty oraz spółdzielnie mieszkaniowe mają swoje regulaminy porządku domowego i na ogół upubliczniają je na tablicy ogłoszeniowej na klatce schodowej. Właściciel lub zarządca obiektu również mają możliwość wpłynięcia na zachowanie lokatorów. Jednym z wyjść jest również powiadomienie dzielnicowego swojego rejonu, który porozmawia z sąsiadem i być może w ten sposób skłoni lokatora do zmiany swojego zachowania czy nawyków, które utrudniają życie innym mieszkańcom.

– Jeżeli wymienione wyżej sposoby nie przyniosą rezultatu, pozostaje już tylko wezwanie policji lub wejście na drogę sądową. Warto przypomnieć, że kodeks wykroczeń (art. 51 par. 1 Kw) mówi wprost: „Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny”. Kiedy więc mamy do czynienia z sąsiadem, który zakłóca ciszę nocną (od godziny 22 do 6 rano), sprawa jest dosyć prosta, a jej rozwiązanie zależy od inicjatywy lokatorów, którzy powinni zgłosić fakt na policję. Mundurowi wezwani na miejsce, po potwierdzeniu zgłoszenia, mogą pouczyć „głośnego” sąsiada, nałożyć na niego mandat lub sporządzić notatkę, która następnie trafi do zespołu ds. wykroczeń. Prowadzący sprawę policjant zdecyduje, czy istnieją przesłanki, aby sporządzić wniosek o ukaranie do sądu. Warto jednak pamiętać, że to na zgłaszającym spoczywa obowiązek udowodnienia swoich racji – dodaje policjantka.

Sprawa się komplikuje, gdy któryś z sąsiadów w ciągu dnia notorycznie zachowuje się w sposób, który wywołuje dyskomfort u współlokatorów. Chodzi na przykład o codzienne głośne słuchanie muzyki. Może to być także zaśmiecanie klatki, nieprzyjemne zapachy itp. – Tę kwestię reguluje m.in. art. 144 kodeksu cywilnego. Zaznaczono w nim, że zabronione jest użytkowanie swojego lokalu w sposób, który „zakłóca korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę”. Wtedy konieczne jest samodzielne założenie pozwu z powództwa cywilnego, a później zaprezentowanie swoich argumentów przed sądem. Można również stosowne zawiadomienie o popełnieniu wykroczenia złożyć w właściwej miejscowo jednostce policji. Wówczas w sprawie zostaną przeprowadzone czynności wyjaśniające, których zakończeniem może być skierowanie wniosku o ukaranie do sądu – tłumaczy Paulina Kęsek.

W całym ubiegłym roku Zespół ds. Wykroczeń KMP Tychy prowadził łącznie 79 spraw dotyczących wykroczenia z art. 51 Kw. Aż 59 z nich zakończyło się skierowaniem wniosku o ukaranie do Sądu Rejonowego w Tychach, a w 20 przypadkach sporządzono odstąpienie od skierowania wniosku o ukaranie. Istnieje kilka przyczyn, które powodują, że policjant nie kieruje sprawy na drogę sądową, takich jak nałożenie na sprawcę mandatu karnego, pouczenie go w związku z popełnionym wykroczeniem czy np. brak danych dostatecznie uzasadniających popełnienie czynu.

4 KOMENTARZE

  1. Z całego artykułu tylko ta grafika na samej górze zasługuje na uwagę ,jest znakomita ….brakuje tylko jednego obrazka ,jak sąsiad donosi na milicję obywatelską na sąsiadkę która wczoraj była w ciąży a dziś już nie ,a dziecka nie ma ….dzielni milicjanci z MO przyjadą… każą sie rozebrać ,kucnąć, zakasłać ….ale na pewno nie będzie to kapitan Żbik

    • Lesiu za dużo tvn-u się naoglądałeś. A tak przy okazji to ci dzielni milicjanci z MO wspierają dziś Twoją Partię Oszustów z rudym na czele 😀

    • Za dużo telewizji z
      Wiertniczej….zgaś tv i idź na spacer , przewietrzysz się, dotlenisz, może nawet zauważysz ze życie poza bańką medialna jest piękne…..i nie obrażaj się już na demokrację Obrońco Demokracji…

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.