Sprzęt do edukacji

2
507
Ilustracja. Fot: gov.p

Tyscy samorządowcy starają się o przyznanie grantu w wysokości 100 tys. zł na zakup 140 tabletów oraz mobilnego internetu dla nauczycieli i uczniów. To maksymalne dofinansowanie o jakie może starać się Urząd Miasta Tychy wnioskujący do Ministerstwa Cyfryzacji. Tabletów do Tychów może trafić jednak znacznie więcej.

– Prawdopodobnie liczbę tabletów dla uczniów uda nam się zwiększyć o ok. 40 w związku z niższą ceną, jaką otrzymaliśmy w złożonej ofercie, w stosunku do ceny szacowanej. Po świętach do uczniów trafi 140 tabletów, 23 uczniów otrzyma dostęp do internetu. Docelowo po korekcie wniosku o dotację, jaką planujemy złożyć, liczby te zwiększą się do 180 tabletów i 54 dostępów do internetu – mówi Dorota Gnacik dyrektor Miejskiego Centrum Oświaty w Tychach.

Prezydent Tychów podjął także decyzję o przeznaczeniu z budżetu gminy dodatkowych środków na pomoc placówkom oświatowym na terenie miasta. – Ponad 150 tysięcy złotych przeznaczymy m.in. na zakup co najmniej 50 laptopów dla nauczycieli. Środki te pochodzą z rezerwy na Tyskie Inicjatywy Oświatowe, ale w tej chwili bardziej są potrzebne na wsparcie uczniów i nauczycieli, by mogli zdalnie realizować program nauczania – mówi Maciej Gramatyka zastępca prezydenta Tychów ds. społecznych.

Od 25 marca wszyscy nauczyciele muszą realizować podstawowe treści z podstawy programowej i oceniać uczniów w ramach zdalnego nauczania. – Nauczyciele używają bardzo wielu dostępnych platform, narzędzi googla, dzienników elektronicznych, youtube itd. Rozwiązań jest naprawdę wiele, czasem inne na różnych przedmiotach – opisuje dyrektor Gnacik. Z naszych informacji wynika, że tyskie placówki radzą sobie z zastaną sytuacją i nie otrzymują sygnałów o większych problemach z dostępem do internetu czy potrzebnych narzędzi. – Na początku tej sytuacji zrobiliśmy ankietę wśród uczniów i nauczycieli i zgłosiliśmy do MCO nasze zapotrzebowanie i po świętach dzieciaki otrzymają sprzęt – mówi Joanna Wojtynek dyrektor I LO. – Również w naszej placówce przeprowadziliśmy podobną ankietę, która pokazała, że uczniowie mają dostęp do sprzętu, jednak czasem jest on niewystarczającej jakości – dodaje Grażyna Jurek dyrektor ZS nr 1.

Dobrze pracę tyskich urzędników ocenił również Adam Burczyk dyrektor ZS nr 6. – Otrzymaliśmy niezbędną pomoc od Miejskiego Centrum Oświaty, które dobrze realizuje swoje zadania w tych przecież ekstremalnych warunkach. Warto jednak zaznaczyć, że sytuacja nie jest beznadziejna, gdyż lwia część nauczycieli pracuje z domu na swoim osobistym sprzęcie. Dodatkowo nasi uczniowie, kształcący się przecież w zawodach technicznych, potrzebują dostępu do w miarę mocnych komputerów, na których można zainstalować odpowiednie oprogramowanie. My mamy je na miejscu w szkole, ale niekoniecznie uczniowie w domach. Do ideału jeszcze sporo brakuje, a rządowa pomoc w wysokości 100 tys. dla wszystkich tyskich placówek to kropla w morzu potrzeb.

 

2 KOMENTARZE

  1. „mówi Dorota Gnacik dyrektor Miejskiego Centrum Oświaty w Tychy.”

    A artykuł pisać redaktor w gazeta.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.