Młodzi i samorząd

0
55

W Tychach może powstać Młodzieżowa Rada Miasta. Jej statut został przyjęty podczas ostatniej sesji Rady Miasta Tychy. Czy powstanie? To zależy od zaangażowania samej młodzieży.
Prace nad statutem, który został ostatecznie poddany pod głosowanie, prowadziła Komisja Samorządowa, a zostały one wszczęte na wniosek młodych tyszan. – Statut młodzieżowej rady już mieliśmy, bo ona kiedyś działała w Tychach – mówi Maciej Gramatyka, przewodniczący Rady Miasta Tychy. – Niedawno zgłosili się do mnie młodzi ludzie, którzy chcieliby ją na nowo powołać. Zgłosiłem taką propozycję Komisji Samorządowej, przewodniczący komisji Marcin Rogala wystosował zaproszenie do szkół i odbyło się spotkanie, na którym stawili się przedstawiciele większości szkół ponadgimnazjalnych w Tychach. Następnie młodzi ludzie przysyłali swoje propozycje do statutu, który w ostatecznym kształcie jest pewnym udoskonaleniem tego, który obowiązywał kiedyś.
Inicjatywa młodzieży
Podczas czerwcowej sesji Rady Miasta Tychy statut Młodzieżowej Rady Miasta został jednogłośnie uchwalony. Tym samym powstał formalny i administracyjny grunt do powstania takiej rady. Kiedy mogłaby powstać i czym miałaby się zajmować?
– Jeżeli zainteresowanie i deklaracje młodzieży będą podtrzymane, to we wrześniu lub październiku mogą się odbyć wybory do takiej rady – mówi Maciej Gramatyka. – Jej rola będzie głównie doradcza i konsultacyjna, podobnie jak rola istniejącej już w Tychach Rady Seniorów. Młodzieżowa rada nie będzie miała własnego budżetu, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by z ciekawymi projektami czy inicjatywami zwracała się do Rady Miasta Tychy lub prezydenta miasta. Jeżeli pomysły będą ciekawe, to i środki ma ich realizacje się znajdą. Młodzi ludzie mają z pewnością wiele tematów, na które chcieliby rozmawiać, którymi chcieliby się w mieście zająć – dodaje. – Rada będzie ich reprezentować, w ich imieniu rozmawiać z organami miasta i instytucjami działającymi w mieście.
Lekcja samorządności
Przewodniczący Rady Miasta podkreśla też, że dla młodzieży będzie to ważna lekcja samorządności. – Ważne jest edukowanie młodych ludzi, uczenie ich jak działa samorząd, promowanie postaw aktywnych i prospołecznych – mówi Maciej Gramatyka. – To jeden z elementów budowania społeczeństwa obywatelskiego.
Według zapisów przyjętego statutu, wybory do Młodzieżowej Rady Miasta odbywałyby się w szkołach ponadgimnazjalnych, równocześnie z wyborami do samorządów szkolnych. Każda szkoła ma prawo zgłoszenia najwyżej trzech kandydatów. Zgłoszenie kandydata ma prawo każdy uczeń szkoły, przy czym musi być ono poparte podpisami 10 uczniów.
By Młodzieżowa Rada Miasta powstała, powinno do niej przystąpić co najmniej 5 szkół, a sama rada powinna liczyć co najmniej 10 radnych. Jej kadencja będzie trwała 12 miesięcy.
Foto: ARC