Trwają odbiory techniczne stacji Szybkiej Kolei Regionalnej: Tychy Lodowisko, Tychy Grota-Roweckiego, Tychy Bielska, Tychy Zachodnie. Ostatni etap inwestycji potrwa do końca lipca. Jak nas poinformował Andrzej Kowol, prezes Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej, obecnie trwają także prace przy montażu elementów elektronicznych oraz windy na stacji Tychy-Lodowisko.
Oddanie przystanków zaplanowano na wrzesień. Na razie pociągi Szybkiej Kolei Regionalnej będą kończyć i zaczynać bieg przy lodowisku, jednak równocześnie trwają prace przy przedłużeniu linii do Bierunia. Warto także dodać, iż jeszcze w tym roku ma się rozpocząć budowa dwóch wielopoziomowych parkingów – przy skrzyżowaniu ul. Wyszyńskiego i ul. Dąbrowskiego oraz przy dworcu PKP (w każdym będą 352 miejsca).
Tymczasem na śląskich torach rozpoczyna się prawdziwa rewolucja – od grudnia, kiedy to pasażerów korzystających z pociągów w województwie śląskim będzie obsługiwać jedna spółka – Koleje Śląskie. Tym samym zlikwidowany zostanie śląski zakład Przewozów Regionalnych. Firma ma zwolnić prawie 2 tys. osób.
– Część z nich przejdzie do Kolei Śląskich, a proces ten będzie się odbywał zgodnie z zasadami dialogu społecznego – powiedział marszałek. – Pracownicy Przewozów Regionalnych to doskonali fachowcy i chcemy ich jak najwięcej w Kolejach Śląskich. Od kilku miesięcy trwają negocjacje specjalnego zespołu roboczego z udziałem związków zawodowych oraz pracodawców – Przewozów Regionalnych i Kolei Śląskich. Został on utworzony w ramach postanowień Wojewódzkiej Komisji Dialogu Społecznego. W procesy pracownicze zostanie włączony także Wojewódzki Urząd Pracy. Jego zadaniem będzie przygotowanie programów osłonowych dla tych, którzy będą musieli odejść z branży.
Zdaniem marszałka, przyjęcie nowych rozwiązań ma przynieść pozytywne skutki: więcej pociągów i połączeń, tańsze bilety, korzystniejszy rozkład jazdy i mniejsze dopłaty do przewozów kolejowych z budżetu województwa. Koleje Śląskie dysponują obecnie 19 pociągami i obsługują dwie trasy: Gliwice – Częstochowa i od niedawna Katowice – Wisła Głębce. Spółka potrzebować będzie ok. 70 pociągów, dlatego niebawem mają zostać ogłoszone przetargi. Od grudnia, czyli od opublikowania nowego rozkładu jazdy, zwiększy się liczba połączeń – z 500 do ok. 600, które w ciągu roku przejadą ok. 9,5 mln km, tj. o 1,5 mln więcej niż zaplanowano na ten rok.
Ma się poprawić także jakość pociągów. Koleje Śląskie chcą wydzierżawić (z możliwością wykupu) dziesięć nowych pociągów, które mają trafić na linię Katowice – Bielsko-Biała, a pozostałe wydzierżawione lub wynajmowane pociągi będą składami używanymi.
No i ma być taniej. Jak się dowiedzieliśmy w biurze rzecznika urzędu marszałkowskiego, dopłaty do tzw. pociągokilometra pochodzące z budżetu województwa przekazywane Kolejom Śląskim, czyli 14,44 zł są znacznie niższe od tych, które w roku 2012 mają otrzymać Przewozy Regionalne – 21,05 zł. W sumie Koleje Śląskie mają co roku otrzymywać z budżetu województwa śląskiego ok. 156 mln zł dofinansowania, tj. tyle, ile do tej pory dostawały Przewozy Regionalne i Koleje Śląskie, jednak w tym mieści się finansowanie zakupów, leasingu lub dzierżaw nowego taboru, na co do tej pory potrzeba było dodatkowych pieniędzy.
Koleje Śląskie obsługiwać będą od stycznia także Szybką Kolej Regionalną – trasę z Tychów przez Katowice do Sosnowca. Inicjatorem wydłużenia trasy do Bierunia były władze Tychów, które pozyskały przychylność władz samorządowych Bierunia, Oświęcimia, woj. małopolskiego, firm – Fiat Auto Poland i Danone oraz oczywiście PKP PLK. Trasa SKR ma się wydłużyć o ok. 8 km i o przystanki Bieruń Mleczarnia oraz Bieruń Stary.
Foto: Eliza Madej
Oddanie przystanków zaplanowano na wrzesień. Na razie pociągi Szybkiej Kolei Regionalnej będą kończyć i zaczynać bieg przy lodowisku, jednak równocześnie trwają prace przy przedłużeniu linii do Bierunia. Warto także dodać, iż jeszcze w tym roku ma się rozpocząć budowa dwóch wielopoziomowych parkingów – przy skrzyżowaniu ul. Wyszyńskiego i ul. Dąbrowskiego oraz przy dworcu PKP (w każdym będą 352 miejsca).
Tymczasem na śląskich torach rozpoczyna się prawdziwa rewolucja – od grudnia, kiedy to pasażerów korzystających z pociągów w województwie śląskim będzie obsługiwać jedna spółka – Koleje Śląskie. Tym samym zlikwidowany zostanie śląski zakład Przewozów Regionalnych. Firma ma zwolnić prawie 2 tys. osób.
– Część z nich przejdzie do Kolei Śląskich, a proces ten będzie się odbywał zgodnie z zasadami dialogu społecznego – powiedział marszałek. – Pracownicy Przewozów Regionalnych to doskonali fachowcy i chcemy ich jak najwięcej w Kolejach Śląskich. Od kilku miesięcy trwają negocjacje specjalnego zespołu roboczego z udziałem związków zawodowych oraz pracodawców – Przewozów Regionalnych i Kolei Śląskich. Został on utworzony w ramach postanowień Wojewódzkiej Komisji Dialogu Społecznego. W procesy pracownicze zostanie włączony także Wojewódzki Urząd Pracy. Jego zadaniem będzie przygotowanie programów osłonowych dla tych, którzy będą musieli odejść z branży.
Zdaniem marszałka, przyjęcie nowych rozwiązań ma przynieść pozytywne skutki: więcej pociągów i połączeń, tańsze bilety, korzystniejszy rozkład jazdy i mniejsze dopłaty do przewozów kolejowych z budżetu województwa. Koleje Śląskie dysponują obecnie 19 pociągami i obsługują dwie trasy: Gliwice – Częstochowa i od niedawna Katowice – Wisła Głębce. Spółka potrzebować będzie ok. 70 pociągów, dlatego niebawem mają zostać ogłoszone przetargi. Od grudnia, czyli od opublikowania nowego rozkładu jazdy, zwiększy się liczba połączeń – z 500 do ok. 600, które w ciągu roku przejadą ok. 9,5 mln km, tj. o 1,5 mln więcej niż zaplanowano na ten rok.
Ma się poprawić także jakość pociągów. Koleje Śląskie chcą wydzierżawić (z możliwością wykupu) dziesięć nowych pociągów, które mają trafić na linię Katowice – Bielsko-Biała, a pozostałe wydzierżawione lub wynajmowane pociągi będą składami używanymi.
No i ma być taniej. Jak się dowiedzieliśmy w biurze rzecznika urzędu marszałkowskiego, dopłaty do tzw. pociągokilometra pochodzące z budżetu województwa przekazywane Kolejom Śląskim, czyli 14,44 zł są znacznie niższe od tych, które w roku 2012 mają otrzymać Przewozy Regionalne – 21,05 zł. W sumie Koleje Śląskie mają co roku otrzymywać z budżetu województwa śląskiego ok. 156 mln zł dofinansowania, tj. tyle, ile do tej pory dostawały Przewozy Regionalne i Koleje Śląskie, jednak w tym mieści się finansowanie zakupów, leasingu lub dzierżaw nowego taboru, na co do tej pory potrzeba było dodatkowych pieniędzy.
Koleje Śląskie obsługiwać będą od stycznia także Szybką Kolej Regionalną – trasę z Tychów przez Katowice do Sosnowca. Inicjatorem wydłużenia trasy do Bierunia były władze Tychów, które pozyskały przychylność władz samorządowych Bierunia, Oświęcimia, woj. małopolskiego, firm – Fiat Auto Poland i Danone oraz oczywiście PKP PLK. Trasa SKR ma się wydłużyć o ok. 8 km i o przystanki Bieruń Mleczarnia oraz Bieruń Stary.
Foto: Eliza Madej
