Jak co roku tyski sztab Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy będzie miał jedno ze swoich centrum dowodzenia na Scenie Kameralnej Teatru Małego. W ramach tej niezwykłej akcji, która łączy Polaków, odbędzie się szereg atrakcji przyświecających jednemu celowi – bezinteresownej pomocy. Inicjatywa Jurka Owsiaka odbywa się po raz 32., w tym roku pod hasłem „Płuca po pandemii”. Teatr Mały również przygotował coś specjalnego.
– Spektakl „Córki Króla Leara” w reżyserii Karoliny Przystupy zagramy w piątek 26 stycznia o godz. 18:00 w ramach 32. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Pasażu Kultury Andromeda. Wstęp na spektakl jest darmowy, w zamian za dobrowolne datki do puszki WOŚP – mówi Małgorzata Wawak z Teatru Małego.
Przedstawienie to swoista opowieść o braku, nieobecności, potrzebie bliskości, poczuciu niewystarczalności, o miłości i nienawiści. Na scenie wystąpi Anna Białoń, Anna Buczkowska i Alina Bachara. Głosu Króla Leara udzielił Jan Peszek.
Szekspirowski dramat opowiedziany jest z perspektywy trzech córek tytułowego króla Leara – Goneryli, Regany i Kordelii. To historia o rodzinie i relacjach między córkami a ojcem. Lear jest królem namaszczonym przez Boga, więc myśli, że ma boskie prawa. To także opowieść o próbach kontaktu z wiecznie nieobecną matką i tęsknocie za utraconą ukochaną nianią. Kto tu jest ofiarą? Lear czy jego córki? A może wszyscy? Na te pytania będą mogli odpowiedzieć sobie widzowie, którzy swoją obecnością mogą wesprzeć WOŚP. To doskonała okazja do połączenia sztuki i pomocy.
