Za nami wyjątkowo śnieżny weekend. Warunki na drogach były trudne, nie każdy z kierowców zachował ostrożność i już w piątek 1 grudnia miały miejsce dwie kolizje. Najpierw na trasie ul. Beskidzkiej (DK 1) w rejonie skrzyżowania z ul. Dzwonkową na pasie w kierunku Pszczyny doszło do zderzenia samochodu osobowego BMW oraz ciągnika siodłowego volvo z naczepą. Z kolei popołudniu, około 16:30, na ul. Żwakowskiej w rejonie wyjazdu z parkingu przy Placu Konstytucji 3 maja doszło do stłuczki z udziałem dwóch samochodów osobowych – fiata i volkswagena.
W przypadku pierwszego zdarzenia służby ratunkowe (straż, pogotowie i policja) zostały wezwane poprzez system e-call zamontowany w samochodzie osobowym. W kierunku Pszczyny ruch odbywał się tylko lewym pasem. Kierowca osobówki trafił pod opiekę ratowników medycznych. Ze wstępnych ustaleń pracujących na miejscu mundurowych wynika, że sprawcą zdarzenia jest kierowca osobowego BMW, który nie zachował należytej ostrożności podczas zmiany pasa ruchu i wjechał wprost pod ciągnik siodłowy. Działania służb na miejscu zdarzenia oraz utrudnienia trwały ponad dwie godziny. Trwa postępowanie.
W trakcie działań spowodowanych drugą w tym dniu kolizją ruch na ul. Żwakowskiej w kierunku al. Bielskiej odbywał się z utrudnieniami. Na szczęście osobom podróżującym pojazdami nic się nie stało. Z ustaleń pracujących na miejscu policjantów, jak i relacji uczestników zdarzenia wynika, że kierująca vw kobieta wyjeżdżając z parkingu przy Placu Konstytucji 3 maja na ul. Żwakowską, wymusiła pierwszeństwo na jadącym ul. Żwakowską w kierunku ul. Kopernika kierowcy fiata. Utrudnienia w ruchu trwały około godziny.
źródło: 112Tychy
