Tyskie przygotowania do świąt

7
450
fot. Piotr Podsiadły / UM Tychy

W Tychach już wkrótce będzie można poczuć klimat Świąt Bożego Narodzenia. W mieście rozpoczął się montaż świątecznego oświetlenia. W tym roku nowe ozdoby pojawią się na Placu Baczyńskiego oraz na Rynku. Wszystko będzie gotowe do końca listopada, by na początku grudnia place, skwery i ulice oświetliły świąteczne iluminacje.

Kwota, jaką miasto przeznaczyło na oświetlenie świąteczne w tym sezonie wynosi blisko 579 tysięcy złotych. Większość tej kwoty zostanie przeznaczona na wynajem dekoracji (ponad 400 tys. złotych), pozostałe środki pochłonie konserwacja i zawieszenie świątecznych ozdób na terenie Tychów. Większość dekoracji, które pojawią się w tym roku, można było zobaczyć podczas ubiegłorocznych świąt, ale nie wszystkie.

– W tym roku nowe ozdoby pojawią się m.in. na Placu Baczyńskiego. Pojawi się nowa, 10-metrowa choinka oraz karuzela. Tyszanie będą mogli podziwiać także nową choinkę, która tradycyjnie stanie na Rynku – mówi Anna Warzecha z Urzędu Miasta Tychy.

Jak co roku, oświetlona zostanie także fontanna na Placu Baczyńskiego. Dekoracje pojawią się także na dziewięciu latarniach wokół placu. Rynek, tak jak w ubiegłym roku zostanie udekorowany 10-metrową choinką. Choinka będzie miała jednak inny niż w ubiegłych latach wzór. Kurtyny świetlne pojawią się na drzewach, a na latarniach ozdoby w kształcie śnieżynek.

Na placu św. Anny oraz placu Korfantego, tak jak w ubiegłych latach pojawią się choinki oraz ozdoby – śnieżynki na latarniach. Specjalny zestaw elementów 3D w formie Bramy Reniferów miał pojawić się przy lodowisku sezonowym w Parku Miejskim Solidarności, jednak z uwagi na trwający remont „Żyrafy” oraz alejek w tym parku lodowiska w tym sezonie nie będzie, a renifery zostaną więc zamontowane przy lodowisku sezonowym na terenie Ośrodka Wypoczynkowego Paprocany.

Świąteczną odsłonę będzie miał także napis „TYCHY” przy al. Niepodległości. Oprócz tego świąteczną oprawę zyskają tyskie ulice m.in. al. Niepodległości, Bocheńskiego, Dmowskiego i Grota-Roweckiego. Np. na Al. Niepodległości (odcinek od ul. Wyszyńskiego do ul. Grota Roweckiego) zamontowanych zostanie 37 elementów dekoracji.

Oświetlone będą nie tylko place czy ulice, ale i ronda w Tychach. Świąteczną aranżację zyska 13 tyskich rond i jednego ze skrzyżowań w mieście. W tym sezonie świąteczne iluminacje będą zdobiły tyskie place, ronda i ulice do 15 stycznia 2024 roku. Wówczas rozpocznie się demontaż świątecznych dekoracji.


źródło: UM Tychy

7 KOMENTARZE

  1. Im więcej iluminacji tym piękniejsze będą Tychy w okresie świątecznym. Szkoda, że Jarmark Bożonarodzeniowy trwa w Tychach zaledwie trzy dni . W innych miastach trwa najczęściej tydzień . Może od następnych Świąt można by było go przedłużyć o parę dni.

  2. Ponad 500 000 zł na świecące reniferki. A ile na energię elektryczną do nich?

    • Są świeta czlowieku,wiec normalne ze pojawiaja sie ozdoby z tej okazji.Miasto wlasnie po to jest zeby sluzyc mieszkancom.Tobie nie przeszkadza ze cie rzad dyma i zabiera polowe zarobkow ale masz bol dupy o taka oczywista oczywistosc jak przystrojenie miasta na swieta gdzie te koszty to jak splunąć.

      • Dla mnie też jest oczywiste, że święta religijne związane są przede wszystkim z wydawaniem kasy. Ale dlaczego mojej?

        • Boże Narodzenie już od dawna nie jest tylko świętem czy też wydarzeniem religijnym ,duchowo obchodzą go katolicy, inni traktują to jako wydarzenie o charakterze kulturowo – rozrywkowym

        • Wszystkim nie dogodzisz.Ja bym wolal zeby miasto nie wydawalo kasy na zapraszanie do mediateki takich osob jak sie to zdarza ostatnio ale mam przynajmniej swiadomosc ze mam g…do gadania.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.