I Charytatywny Bieg z Sercem to biegowa impreza połączona z rodzinnym piknikiem, która odbędzie się 29 września m. in. w Parku Suble. Wszystkie pieniądze, które uda się zebrać, zostaną przeznaczone na budowę ogrodu dla pacjentów Społecznego Stowarzyszenia Hospicjum im. św. Kaliksta I w Tychach. Pomysłodawcami biegu są Anna Wajdner-Mazgaj, Artur Biskup oraz Anna Biskup.
-Zebrała się bardzo fajna ekipa ok. 15 wolontariuszy z naszej szkoły, którzy wraz z pacjentami hospicjum zrobili własnoręcznie medale dla uczestników oraz przygotowali pakiety startowe, a w dzień biegu będziemy zabezpieczać trasę i pomagać przy sprawnej organizacji – przedstawia Anna Wajdner-Mazgaj nauczycielka z Sportowej Szkoły Podstawowej nr 19. – Trasa biegu głównego, który rozpocznie się w samo południe, będzie prowadzić przez Park Suble, gdzie będzie usytuowany start oraz meta. Bieg przeznaczony jest dla osób powyżej 16 roku życia i co ciekawe nie jest dystansowy tylko czasowy. Każdy uczestnik będzie miał zadanie biec 30 minut wokoło jeziorka. Dla młodszych uczestników proponujemy biegi na krótszych dystansach, tj. od 100 do 600m, które odbędą się na terenie SP 17 o godz. 10 – dodaje Artur Biskup wicedyrektor SP nr 17.
Integralna częścią I Charytatywnego Biegu z Sercem będzie piknik rodzinny. – Na scenie wystąpi chór gospel Soul Hunters pod dyrekcją Katarzyny „Pumy” Piaseckiej oraz zespół muzyczny absolwentów SP nr 17 Black Unicorns. Będzie to również okazja do porozmawiania z zawodnikami Tychy Falcons, którzy opowiedzą o zdobywającym coraz większa popularność futbolu amerykańskim. Oczywiście zapewnimy pełno atrakcji dla najmłodszych, a każdy łasuch za symboliczna opłatę, która zostanie przeznaczona na cele charytatywne, będzie mógł skosztować grillowanej kiełbaski, żurku czy domowych wypieków. Zapraszamy zatem całe rodziny – zaprasza Anna Biskup, nauczycielka z SSP nr 19.
– Zebrane środki chcemy przeznaczyć na rozbudowę ogrodu, który cieszy naszych pacjentów od roku. Pragniemy jeszcze lepiej dostosować go do potrzeb naszych pacjentów, tak aby nie tylko cieszył oczy ale również służył im jak najlepiej i był dostępny dla osób poruszających się na wózku – opowiedziała o planach Maria Chromy, koordynator wolontariuszy w Hospicjum.
