Solidarność w Fiat Auto Poland podjęła decyzję o zawieszeniu do 8 kwietnia akcji strajkowej. Przypomnijmy, iż strajk był planowany na 19 marca, jednak dyrekcja zaprosiła związkowców na negocjacje płacowe. Mają się one odbyć 17 marca.
Także do 8 kwietnia zawieszono akcję protestacyjną w bielskiej firmie Magneti Marelli – w jednej ze spółek kooperujących z FAP. W piątek, 13.03, odbyła się pierwsza tura rozmów z dyrekcją, która jednak nie przyniosła porozumienia.
Jak nas poinformowała Wanda Stróżyk, przewodnicząca Solidarności w Fiat Auto Poland, zarząd firmy zaproponował podwyżkę w wysokości średnio 200 zł brutto, ale uzależnił ją od wydłużenia okresu rozliczeniowego czasu pracy do sześciu lub ośmiu miesięcy. Związkowcy natomiast domagają się podwyżki 420 zł brutto za kodeksowy czas pracy od poniedziałku do piątku. – To jest szantaż ze strony pracodawcy, który chciałby powiększać zyski spółki kosztem pracowników. Nie możemy się na to zgodzić –powiedziała.
Jak będzie w Fiat Auto Poland? – Naszym celem są podwyżki płac dla całej załogi FAP – dodała Wanda Stróżyk. – Chcemy osiągnąć porozumienie przy stole rozmów. Rozpoczęliśmy przygotowania do strajku, bo pracodawca nie chciał z nami prowadzić dialogu. Zaproszenie do rozmów daje nadzieję, że uda się zawrzeć porozumienie bez konieczności akcji strajkowej. Do 8 kwietnia jest wystarczająco dużo czasu, aby uzgodnić i podpisać porozumienie płacowe.
Jak już informowaliśmy, od 5 marca w FAP oraz spółkach kooperujących, prowadzony jest protest włoski polegający na skrupulatnym przestrzeganiu wszelkich procedur oraz norm podczas pracy. Pracownicy popierający postulaty związkowców Solidarności przypięli do ubrań roboczych czerwone wstążeczki.
Przypomnijmy, iż Solidarność FAP domaga się podwyżek wynagrodzeń w wysokości 500 zł brutto dla wszystkich pracowników od 1 stycznia 2015 roku oraz m.in. dostosowania poziomu zatrudnienia do wielkości produkcji.
Foto: ARC
