Futbol amerykański: Sokoły w półfinale

0
24

W zaległym meczu Polskiej Ligi Futbolu Amerykańskiego I Tychy Falcons pokonały na wyjeździe Gliwice Lions 27:7. Do  awansu do półfinału rywalom wystarczył remis, natomiast tyszanie musieli wygrać przynajmniej 12 punktami i wygrali z
nawiązką!  Faworytem były Lwy, które grały u siebie, a poza tym w pierwszym spotkaniu w tym sezonie pokonały Sokoły 23:12. Jednak, jak stwierdził rzecznik Lions „Tychy zagrały swój mecz życia”.
Po 0:0 w pierwszej kwarcie, w drugiej siedmiopunktowe prowadzenie uzyskały Sokoły, po przyłożeniu Grzegorza Dominika w  wyniku 15-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za jeden punkt Paweł Sołoducha). W trzeciej, podobnym zagraniem
wyrównali rywale. Decydująca okazała się czwarta kwarta. Tyszanie wyszli na prowadzenie 13:7, po przyłożeniu Jakuba
Błazika (1-jardowa akcja biegowa), a potem było 20:7 – przyłożenie Mateusza Gołosza po 4-jardowej akcji biegowej
(podwyższenie za jeden punkt – Paweł Sołoducha). Wynik meczu na 27:7 ustalił Grzegorz Dominik – 25-jardowa akcja i
podwyższenie za jeden punkt Pawła Sołoduchy.
– Wbrew wynikowi, to była bardzo ciężka potyczka – powiedział Wojciech Grzybek, trener Tychy Falcons. – Odrobienie
straty przez rywali, zmotywowało zespół do zwiększenia wysiłku i dzięki temu zdobyliśmy miejsce w półfinale, gdzie
naszym rywalem będzie Lowlanders. To bardzo wymagający rywal, zwłaszcza ich formacja ofensywna.
Gliwice Lions – Tychy Falcons 7:27 (0:0, 0:7, 7:0, 0:20).