Finał TAURON Hokej Ligi wystartował, a emocje sięgnęły zenitu! Stadion Zimowy w Tychach zamienił się w prawdziwą twierdzę, a kibice stworzyli niesamowitą atmosferę, która poniosła hokeistów GKS-u do pierwszego triumfu w rywalizacji o złoto.
Mocny początek Katowic
Pierwsza tercja przyniosła dużo walki i zaangażowania, ale to goście z Katowic jako pierwsi znaleźli drogę do siatki. Tyszanie mimo straconej bramki nie zamierzali zwalniać tempa i konsekwentnie konstruowali groźne akcje ofensywne.
Druga tercja należała do tyszan
Trójkolorowi wyszli na lód po przerwie z pełną determinacją i już w pierwszej minucie drugiej tercji wyrównali stan meczu. Strzelcem gola na 1:1 był Valtteri Kakkonen. Tyszanie nie zamierzali na tym poprzestać – Alan Łyszczarczyk podwyższył wynik na 2:1. Od tego momentu gospodarze pewnie kontrolowali grę, pokazując swoją dominację nad rywalem.
Walka do końca i pierwsza wygrana!
Trzecia tercja była niezwykle wyrównana. Obie drużyny stwarzały sobie dogodne okazje bramkowe, ale żaden z zespołów nie zdołał już zmienić wyniku. Po 60 minutach gry to GKS Tychy mógł cieszyć się ze zwycięstwa i prowadzenia w finałowej serii.
Pierwszy krok w stronę mistrzostwa został wykonany. Walka trwa, a emocje z każdym kolejnym meczem będą tylko rosnąć!
Już dziś mecz numer dwa! Stadion Zimowy, godzina 19.45. Będzie się działo!
Bartłomiej Sokołowski / Hokejowe Tychy