W 17. kolejce spotkań I ligi piłkarze GKS Tychy zremisowali po raz jedenasty (!) w sezonie, tym razem dzieląc się punktami z Górnikiem w Łęcznej.
Gospodarze bardzo szybko objęli prowadzenie, bo już w 6 min. Roginić głową posłał piłkę do siatki GKS. Tyszanie odpowiedzieli po niespełna półgodzinie gry, kiedy Ertlthaler zdecydował się na strzał z dystansu tuż przy słupku.
Rezultat ponownie zmienił się na korzyść Górnika Łęczna w 68 min. po golu Janaszka, ale gospodarze nie zdążyli porządnie nacieszyć się golem, bo niespełna dwie minuty później inny Austriak w barwach GKS, Keiblinger po idealnym przyjęciu piłki strzelił nie do obrony.
Mecz zakończył się zatem kolejnym remisem 2:2 (1:1), co tylko nieznacznie poprawiło trudną sytuację piłkarzy trenera Skowronka w tabeli.
Jeszcze tylko 17 remisów i koniec sezonu ;p