Podpisano umowę na budowę piłkarskiego boiska oraz budynku zaplecza przy ul. Edukacji w Tychach. Zakończenie prac planowane jest na grudzień 2025 roku. Nowe boisko, zlokalizowane za Areną Lekkoatletyczną, a inwestycja obejmuje szeroki zakres działań, od przygotowania terenu po wyposażenie obiektu.
W ramach projektu powstanie nowoczesne boisko z naturalną trawą, systemem nawadniania i podgrzewania, a także budynek z szatniami i pomieszczeniami technicznymi. Obiekt zostanie wyposażony w system oświetlenia, dźwięku i monitoringu, a także trybuny dla widzów, wiaty, ławki i inne elementy małej architektury.
Koszt inwestycji stanowi 11.437.246,00 zł brutto, z czego 2 mln to dofinansowanie z Ministerstwa Sportu. Wykonawcą jest konsorcjum trzech firm – Moderato sp. z o.o., Firma Brukarsko-Drogowa Pagro oraz Projekt-Bud inż Witold Kopeć
Boisko na miarę naszych kopaczy?
„a także budynek z szatniami i pomieszczeniami technicznymi”.
Jeśli uda się z tego wydzielić choć jedno mieszkanie, będzie to sprzyjające dla zrównoważonego rozwoju.
Dla Grzesia z 3S jak znalazł.
Z tego co kojarzę, zaznaczam że mogę się mylić, to przy pierwszym przetargu miasto przeznaczyło na boisko treningowe około 7 mln, a najtańsza oferta oscylowała w granicach 8 mln. Co przetarg to oferty były coraz droższe. Szkoda, że władze miejskie nie przeznaczyły milion więcej na tę inwestycję przed pierwszym przetargiem, bo zyskałoby parę milionów, a boisko mogło by być już na ukończeniu.
Znowu racja ,i punkt dla Gregory”ego.W sumie jako miasto Tychy , kto za to odpowie, straciliśmy 3 miliony…Ale jesteśmy szczęśliwym i bogatym miastem..I z pewnością NIKT nie POnosi za to odpowiedzialności, o ukaraniu za kretyńskie myślenie nie wspominając…
11 mln za park wodny ,11 mln za boisko , z tych inwestycji może faktycznie w ciągu roku skorzysta z 1000 osób .Gdyby te pieniądze zainwestować w budowę odkrytego kąpieliska to pewnie nawet z 10 tyś osób z niego skorzystało
Serioo 1000 osób z parku wodnego w roku?? Zakladam, że 1000 osób to tam jest w słoneczny długi weekend. Pływalnia nie potrzebna, boisko nie potrzebne – Najlepiej nic nie róbmy, dziadujmy i narzekajmy. Wszyscy czekają na ten otwarty basen jak na jakieś zbawienie, jak na elektrownie atomową w Polsce. Pewno, że fajnie, gdyby był. Ale trzeba pamiętać, że tak na prawdę w Polsce warunki do pływania na zewnątrz to 3 miesiące w skali roku, a w tych 3 miesiącach to w najlepszym wypadku 50% ze słońcem…
Źle to wyraziłem,1000 razy kilka czy kilkanaście pobytów,park wodny jest tylko dla dzieci ,boisko nie będzie dostępne dla każdego .Basen odkryty jest dla wszystkich 10 000 razy kilka razy w okresie letnim ,chyba byłby miał większe zainteresowanie .Miasto by na tym nie straciło gdyby było wejście płatne
Zgadzam się. Temat basenu otwartego czyli obiektu nie używanego z założenia przez zdecydowanie większą cześć roku, jest irracjonalnie lansowany.
Pod tym kątem i nie tylko, inwestycja w boisko ma większy sens.
Ja bym powiedział, że brakuje boisk zadaszonych, „balonów” jak SMS Arena. Tak żeby dzieciaki miały gdzie trenować 12 miesięcy w roku, bez względu na warunki pogodowe, gdzie nie leci na głowę śnieg czy deszcz. Dzieciaki albo rezygnują z treningów, albo trenują na halach. Nie trafią do mnie argument, żekiedyś to dzieciaki grały w deszczu i było dobrze, bo po 1 podwaza to sens jakiegokolwiek rozwoju cywilizacyjnego, a po 2 widać jakie spektakularne sukcesy od lat odnosimy w piłce kopanej.
Dlaczego miasto ma inwestować tylko w piłkę nożną która w Polsce służy tylko patologii
Ucz 4 latka lub 6 latka grac w koszykówkę… przecież tu chodzi o bazę, o ogólny rozwój.a czy potem to będzie siatkówka, kosz, reczna czy lekkoatletyka to już rzecz wtórna.
Mamy stadion, kompleks boisk na osiedlu A, kompleks boisk na Z, , Orlik na F, Ogrodnik, Juwe i w każdej szkole podstawowej i średniej boisko a ogólnodostępnego lodowiska i basenu otwartego brak
Wyspowiadajcie się z tego pomysłu