Kuba Tomaszczyk, uczeń Zespołu Szkół nr 7 oraz zwycięzca tegorocznej edycji MasterChef został przywitany w swojej szkole z honorami prawdziwego mistrza i szefa kuchni. Dyrektor szkoły Joanna Żebrowska zorganizowała spotkanie, podczas którego tyski MasterChef odpowiadał na przygotowane przez uczniów pytania.
– To, co Kuba pokazał w MasterChefie, zdumiało nas wszystkich – mówiła w rozmowie z nami dyrektor Joanna Żebrowska. – Podstawy programowe opierają się na zupełnie innych produktach, daniach a przede wszystkim na założeniach. Jak sama nazwa wskazuje, są to podstawy. Natomiast w telewizyjnym show Kuba błyszczał swoją kreatywnością. Bardzo mnie cieszy, że poprawił organizację pracy, bo na zajęciach szkolnych miał z tym pewne problemy. Pamiętam jak przyszedł do nas do szkoły jako chłopak, teraz widzę go już jako młodego mężczyznę. Zrobił naprawdę ogromne postępy. Niestety przez pandemię praktycznie dwa lata prowadziliśmy zajęcia zdalne, nie braliśmy udziału w konkursach, turniejach czy warsztatach, bo ich po prostu nie było. Zaraz po pandemii nasi uczniowie wraz z Kubą pojechali na drużynowy ogólnopolski prestiżowy konkurs gastronomiczny i go wygrali. Gdy otwieraliśmy naszą nową pracownię Kuba zrobił wspaniały pokaz. Od początku wiedzieliśmy, że mamy do czynienia z materiałem na prawdziwego mistrza swojego fachu – dodała dyrektor.
Nauczyciele i uczniowie przywitali swojego bohatera z owacjami na stojąco. Jego koleżanki przypomniały historię Kuby w programie podczas prezentacji wideo. Zwycięzca MasterChef uczył się gotować od najmłodszych lat pod okiem swojej babci. Na castingu MasterChef Junior przygotował ślimaki z ciasta francuskiego z tuńczykiem i sosem czosnkowym, którymi zdobył fartuch. W programie doszedł do ścisłego finału, gdzie zajął drugie miejsce. Przez 6 lat nie próżnował, rozpoczął naukę w technikum gastronomicznym, po lekcjach wciąż rozwijał swoją pasję do gotowania.
Sam zainteresowany szczerze przyznał, że jest bardziej zestresowany niż podczas kręcenia odcinka finałowego MasterChefa. Odpowiedział na liczne pytania swoich kolegów ze szkoły. Pytali o sprawy związane z realizacją programu, o nagrodę, o pewność siebie lub jej brak, a także o plany na przyszłość.
Super, młody i kreatywny. Kibicowałam Mu i w Master Chef Junior i w wersji dorosłej też. Niech młodzież bierze z Kuby przykład. Powodzenia i realizacji marzeń małych i dużych.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.