Tyszanka powołana do kadry narodowej w MTB

1
613

W drodze na zawody o Puchar Austrii, do Laury Chomy dotarła znakomita wieść – oficjalne potwierdzenie powołania jej przez trenera kadry narodowej U-23/junior Przemysława Gierczaka. Tyszanka wystartuje w zawodach Pucharu Świata Junior Series XCO w Novym Meste na Morave.

Tyszanka Laura Choma to jedna z najlepiej zapowiadających się polskich zawodniczek w kolarstwie górskim. Z uwagą śledziliśmy jej dotychczasową karierę i sukcesy, jakie odnosiła we wszystkich kategoriach wiekowych. Do kolarstwa namówił ją tata, który przed laty także ścigał się na rowerach górskich, choć swego czasu znany był również jako kierowca rajdowy.

– Tata rozpoczął swoją przygodę z kolarstwem na pierw‑ szych Mistrzostwach Polski XCO w 1994 r., a moimi pierwszymi za‑ wodami był Mini BM w Ustroniu – mówi Laura. – Zajęłam wówczas czwarte miejsce, ale ważniejsze było to, że już wtedy zrozumiałam, iż rower stanie się częścią mojego życia. Dużo zawdzięczam również mojej mamie, która bardzo mi pomogła podczas pierwszych zawodów, a teraz jest moją trenerką mentalną.

Utworzony w 2009 roku Choma Team to w pełni profesjonalny klub, prowadzony przez Bogdana Chomę, któremu pomaga sztab ludzi, m.in. trener przygotowania siłowego, dietetyk, mechanik. Talent Laury, poparty pracą i odpowiednimi przygotowaniami sprawił, że co roku staje na podium prestiżowych zawodów, w tym mistrzostw Polski, Pucharu Polski, czy BikeMaratonu. Jej sukcesy nie mogły zostać niezauważone przez trenerów poszczególnych reprezentacji, problem jednak w tym, że w ostatnich latach działalność Polskiego Związku Kolarskiego, a zwłaszcza szkolenie młodzieży, było dość problematyczne z uwagi na różne zawirowania organizacyjne i finansowe. Jest jednak szansa, że w najbliższych miesiąca i latach wszystko zmieni się na lepsze.

Niemal od początku Laura próbowała swoich sił tak‑ że w zawodach zagranicznych, a jako 10-latka sięgnęła po trzecie miejsce w Pucharze Austrii. W 2016 roku wywalczyła 4. miejsce w mistrzostwach świata dzieci i młodzieży. – Miniony sezon pokazał nam co trzeba poprawić, nad czym pracować i pozwolił znaleźć odpowiedni sposób trenowania – oceniła Laura. – Razem z tatą wyciągnęliśmy odpowiednie wnioski, modyfikując przygotowania. I te nowe doświadczania sprawiły, że oceniam miniony rok pozytyw‑ nie. Jeśli chodzi o wyniki, pozostawił spory niedosyt, ale uczymy się na błędach i liczymy, że sezon 2022 przyniesie lepsze rezultaty.

Sezon 2022 rozpoczęła od star‑ tu w wyścigu Kamptal Trophy 2022 w Austrii, zajmując szóste miejsce i trzecie wśród Polek. Świetnie spisała się w Pucharze Polski w Krynicy. Tutaj miała za zadanie wywalczenie miejsca na podium i zdobycie minimum 10 punktów UCI, gdyż tyle brakowało, żeby wystartować w Pucharze Świata. Laura pojechała niesamowity wyścig, przyjeżdżając na metę na drugiej pozycji.

– Od startu trzymałam się wraz z jedną z rywalek, z którą przez większość wyścigu jechałyśmy razem, walcząc o drugie miejsce. Pod koniec podjazdu, na ostatniej rundzie poczułam, że mogę spróbować zaatakować. Udało się i tym sposobem dowiozłam drugie miejsce. Druga lokata dała jej 18 pkt UCI i ma już ich w dorobku 28. Dwa tygodnie temu wystartowała w Pucharze Austrii HC. Laura pokazała się z dobrej strony, do trzeciego okrążenia jechała na 12. miejscu ze sporym zapasem sił. Planowała zaatakować na ostatnim okrążeniu. Tymczasem właśnie na trzecim złapała gumę. – Nie poddała się jednak i do bufetu, gdzie można było wymienić koło, dotarła mocno zmęczona. Ruszyła dalej, na ostatnim okrążeniu, jeszcze przyspieszyła i i ostatecznie ukończyła zawody na 18. miejscu….

 

1 KOMENTARZ

  1. Brawo ,gratulacje , sam jezdze w zawodach kolarstwa górskiego mimo zaawansowanego wieku , amatorsko oczywiscie i wiem jaka to jest arcytrudna dyscyplina .
    Duzo zdrowia i sukcesów życzę.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.