Na początku lipca dyrekcja fabryki Fiata w Tychach poinformowała o podjęciu decyzji o zawieszeniu bieżącej produkcji samochodów. Najnowsze informacje wskazują, że przerwa w działaniu fabryki może potrwać nawet kilka tygodni. W komunikacie wskazano, że powodem przerwania pracy są „nagłe i nieoczekiwane okoliczności związane z dostawami komponentów do produkcji samochodów”.
Przerwa produkcyjna w zakładzie Fiata w Tychach – czym jest spowodowana i jak długo potrwa?
Przerwa urlopowa w zakładzie Fiata w Tychach miała początkowo trwać od 26 lipca do 8 sierpnia. Kilka dni temu dyrekcja zakładu wystosowała do pracowników komunikat w którym jest mowa o tym, że praca w zakładzie będzie wstrzymana już od początku lipca. Z kolei wznowienie produkcji uzależnione jest od tego, czy kontrahenci będą dostarczali komponenty potrzebne do produkcji samochodów.
Zobacz też: Praca w Katowicach
Wszystkiemu winni dostawcy części
„Przyczyną przerwy w produkcji są kłopoty z dostawami półprzewodników, które są niezbędne m.in. w systemach sterowania pracą silnika oraz systemach bezpieczeństwa. Ruch należy teraz do dostawców. Niestety, problem, który dotknął nasz zakład, ma skalę globalną i nie dotyczy on wyłącznie branż motoryzacyjnej” – te słowa skierował do mediów w specjalnym komunikacie rzecznik firmy Rafał Grzanecki.
Przerwa produkcyjna w zakładzie Fiata w Tychach – co mówią przedstawiciele firmy?
Komunikat zaadresowany do pracowników zakładu Fiata w Tychach mówi o tym, że przerwa w produkcji spowodowana jest „nagłymi i nieoczekiwanymi okolicznościami, które wynikają z dostaw komponentów do produkcji samochodów”. W ostatnich miesiącach wielu przedstawicieli firm z branży motoryzacyjnej podkreślało, że obecnie występują znaczne problemy z dostawą części do samochodów. Do tej pory wiele z nich nie powróciło jeszcze do normalnego trybu prowadzenia działalności. Co ważne, braki części dotknęły nie tylko branżę motoryzacyjną, ale także dostawców elektroniki czy producentów gospodarstwa domowego.
Rzecznik prasowy zakładu Fiata podkreślił, że fabryka w Tychach miała już w ostatnich miesiącach wiele problemów z brakiem komponentów do samochodów, co skutkowało kilkugodzinnymi przerwami w pracy. Obecnie jednak problem jest znacznie szerszy, co wywołało konieczność zawieszenia całej produkcji. Jednocześnie rzecznik jest przekonany, że obecna przerwa w produkcji zostanie szybko nadgoniona w kolejnych miesiącach, gdyż po wakacjach pracownicy mają pracować także w soboty.
Czy przerwanie produkcji w zakładzie Fiata doprowadzi do zmian na lokalnym rynku pracy?
Zakład produkcyjny Fiata to jeden z najważniejszych pracodawców w regionie. Sporo osób obawia się utraty pracy, dlatego nie ma co się dziwić, że poszukują oni w internecie informacji na temat tego, jak długo potrwa jeszcze ta przerwa.
Tak jak wspomnieliśmy powyżej, przedstawiciele firmy zapewniają, że przerwa w produkcji prędzej czy później się zakończy, zaś po jej wznowieniu pracownicy będą pracować także w weekendy. Nie ma zatem zagrożenia dla miejsc pracy, ponieważ firma w dalszym ciągu będzie funkcjonowała. Dodatkowo, jeśli chodzi o oferty pracy Tychy są miastem, w którym znalezienie zatrudnienia nie jest szczególnie trudne.
