Pomoc dla Undera

0
751
Jedna z ostatnich imprez w Underze - Srogie Granie 2020. Fot. Kamil Peszat

Istniejący od 2006 roku Underground Pub walczy o przetrwanie.
Właściciele Underground Pubu zorganizowali internetową zbiórkę, aby ratować jedyny klub w mieście, w którym co tydzień odbywały się koncerty. Ciężka sytuacja spowodowana reżimem sanitarnym mocno daje w kość klubom, które zmuszono do zamknięcia drzwi.

– To dla nas bardzo ciężki okres. Nikt nie spodziewał się takiego obrotu spraw. Faktycznie grozi nam plajta. Dlatego zwróciliśmy się z prośba o pomoc do naszych bywalców i mieszkańców – mówi Krzysztof Loranc współwłaściciel Underground Pubu. – Boimy się, że mogą to być ostatnie chwile naszej działalności – dodaje Daniel Dwóźdź wspólnik Krzysztofa. – Nie chcemy, aby tak się stało. Jesteśmy jedynym lokalem, w którym co tydzień odbywały się koncerty. Żyliśmy tym miejscem, a wraz z nami setki tyszan. Pierwszy lockdown z trudem przetrwaliśmy. Po otwarciu sektora gastronomicznego wciąż borykaliśmy się z ogromnymi restrykcjami związanymi często z ograniczoną ilością publiczności. Zwlekaliśmy z podjęciem decyzji o zrzutce, ale niestety wydatki się piętrzą, a końca ciężkiej sytuacji nie widać. Dlatego zdecydowaliśmy się prosić o wsparcie. Liczy się każda złotówka – apelują razem.

Daniel z Krzysztofem przejęli Underground w 2016 r. Decyzję podjęli mieszkając jeszcze w Anglii. Mieli zerowe doświadczenie menadżerskie, za to głowy pełne pomysłów i energię do pracy. W pierwszym roku działalności zorganizowali 72 koncerty. – Nie znaliśmy rynku, nie wiedzieliśmy, co może się przyjąć w Tychach, więc graliśmy przede wszystkim to, co nam się podobało. Oczywiście bacznie obserwowaliśmy, jak reaguje nasza publiczność i metodą prób i błędów wypracowaliśmy swój własny charakter – wspomina Daniel Gwóźdź. Panowie za swój osobisty sukces uważają ściągnięcie do „Undera” zespołu Hey z Katarzyną Nosowską. Koncert odbył się 1 kwietnia. – Idealna data, w końcu Hey to absolutna top gwiazda, która nie gra byle gdzie. Ale udało się i zagrali świetny koncert. Wtedy wiedzieliśmy, że możemy w Underze gościć każdego – dodaje. Dotychczas w Undergroundzie zagrali m.in. Kazik Staszewski, Pidżama Porno, Kamil Bednarek, Pokahontaz, Kaliber 44, Kat, Nocny Kochanek,  T.Love, Coma, Strachy na Lachy, Illusion, Luxtorpeda, Tabu, Tymon Tymański, Lipali a nawet Doda.

Przez lata w Undergroundzie odbyło się blisko tysiąc koncertów, wystawy, kabarety, przedstawienia teatralne, spotkania autorskie, sesje karaoke a ostatnio popularne występy stand-up. – Nie chcemy się zamykać gatunkowo i dbamy o różnorodność. Underground z założenia miał być miejscem, gdzie odbywają się najlepsze koncerty w mieście. Myślę, że się udało, ale postanowiliśmy zrobić krok dalej, stąd ten zróżnicowany repertuar. Mam nadzieję, że uda nam się przetrwać i zorganizować na naszej scenie jeszcze niejedno wydarzenie – z nadzieją dodaje Daniel Gwóźdź.

Właściciele przygotowali liczne upominki dla wszystkich, którzy wspomogą Undera. I tak za dotację 9 zł można otrzymać pamiątkową przypinkę, za 15 zł kalendarz, za50 zł tak zwany komin (element garderoby) z ciekawym nadrukiem. Interesującą opcją są wielokrotne bilety – za 500 zł można kupić bilet „srebrny” upoważniający do darmowego wstępu na wszystkie wydarzenia przez pół roku; bilet „złoty” oferuje to samo przez okres roku. Opcji jest dużo więcej, zatem każdy chętny wesprzeć Underground Pub powinien znaleźć coś ciekawego dla siebie.

Póki co udało się uzbierać 3,5 tys. zł z 50 tys. zł potrzebnych.